Polska poezja

Wiersze po polsku



Pieśń jesienna

Z drzewa liść spada obficie
I piastunka też w przekwicie,
Nianie do swych grobów kroczą,
A wózeczki wciąż się toczą.

Wzdycha sąsiad z prawa, z lewa,
Wszelką radość z nas odziera,
Tak ruchliwe, teraz martwe
Ręce na kolanach wsparte.

W dali umarli setkami
Idą pochodem drewnianym,
Sztywny gest wzniesionych ramion
To jest złej miłości znamię.

Mrących z głodu w nagim lesie
Krasnoludków gniew się niesie,
A skowronek milczy, niemy,
Anioł nie zstąpi na ziemię.

Pięknej, niedostępnej góry
Mroźny szczyt się wznosi w chmury,
A wodospad błogosławi
Wędrowcom w ostatniej wyprawie.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Pieśń jesienna - Wystan Hugh Auden