Opis króla
Broda króla na którą tłuszcze i owacje
Spadały tak że ciężka stała się jak topór
Ukazuje się nagle skazańcowi we śnie
I na lichtarzu ciała sama świeci w mroku
Jedna ręka od mięsa wielka jak prowincja
Po której oracz lizie snuje się korweta
Ręka berłem władnąca zeschła od dystynkcji
Zsiwiała od starości jak stara moneta
W klepsydrze serca piasek sączy się leniwie
Nogi zdjęto z butami W kącie jak na warcie
Stoją gdy nocą tężejąc na tronie
Król bezpotomnie trzeci wymiar traci


(2 votes, average: 3.50 out of 5)