Pica Pica L
Od wczesnej wiosny do późnej jesieni rankiem za oknem mojej sypialni przelatuje sroka w annałach kronikach tablicach genealogicznych zwana Pica […]
Od wczesnej wiosny do późnej jesieni rankiem za oknem mojej sypialni przelatuje sroka w annałach kronikach tablicach genealogicznych zwana Pica […]
Posiałem na gładkiej roli drewnianego stołka ideę nieskończoności patrzcie jak mi ona rośnie – mówi filozof zacierając ręce Rzeczywiście rośnie […]
Pacyfik III (na kongres pokoju) W jaskiniach nocy na konarach grubych jak uzbrojone ręce dojrzewa owoc który miażdży sen śpiących […]
Święty Ignacy biały i płomienny przechodząc koło róży na krzak się rzucał kalecząc ciało dzwonem czarnego habitu pragnął zagłuszyć urodę […]
Opłotki w chwastach i psy na łańcuchu Aby nie mogły doskomleć księżyca Wspólna noc ludzi gadziny i chmielu W czarnej […]
Zatrać mnie gwiazdo – mówi poeta – przeszyj mnie strzałą odległości wypij mnie źródło – mówi pijący – do dna […]
Struna Ptaki zostawiają w gnieździe swoje cienie zostaw tedy lampę instrument i książkę chodźmy do pagórka gdzie rośnie powietrze gwiazdę […]
Jeśli miał poczucie tożsamości to chyba z kamieniem z paskowcem niezbyt sypkim jasnym jasnoszarym który ma tysiąc oczu z krzemienia […]
O dwu nogach Pana Cogito Lewa noga normalna Rzekłbyś optymistyczna Trochę przykrótka Chłopięca W uśmiechach mięśni Z dobrze modelowaną łydką […]
Oczywiście ci którzy stoją na szczycie schodów oni wiedzą oni wiedzą wszystko co innego my sprzątacze placów zakładnicy lepszej przyszłości […]
Bezludna wyspa z cukrową głową wulkanu. W środku płaskiej wody Rybak z wędką i trzciny. Wyżej wyspa rozłożysta jak jabłoń, […]
Jest nagła wyspa Rzeźba morza kołyska groby między eterem i solą dymy jej ścieżek oplatają skały i podniesienie głosów nad […]
Którzy o świcie wypłynęli ale już nigdy nie powrócą na fali ślad swój zostawili – W głąb morza spada wtedy […]
1 Pan Cogito przegląda czasem swoje stare kieszonkowe kalendarze i wtedy odjeżdża jak na białym parostatku w czas przeszły dokonany […]
1 Nic dziwnego że nie jest oblubienicą prawdziwych mężczyzn generałów atletów władzy despotów przez wieki idzie za nimi ta płaczliwa […]