Pogrzeb
Słyszę, jak deszcz po liściach coraz gęściej pluska.
Tak mnie nuży zwłok moich w zaświaty wywózka
Na kołach, co się kręcą, choć nie wiedzą drogi!…
Dla mnie już tylko — mroki i mroków rozłogi!
Boże, czemuś dal duszę, co snu musi żebrać –
I życie, które można tak łatwo odebrać?
I czemuś mnie z takiego utworzył marliwa,
Że mnie w tę obcą ciemność byle noc porywa?
Czemu nieśmiertelniejesz na moim pogrzebie?
Czemuś zabił mnie jadem, co nie truje ciebie?
Czemu nuży mnie zwłok mych w zaświaty wywózka,
A deszcz po żywych liściach coraz gęściej pluska?…
(1 votes, average: 5,00 out of 5)
Podobne wiersze:
- Sypie śnieg Pogrzebów przybywa coraz gęściej i gęściej jak drogowskazów im bliżej miasta. Wzrok tysięcy ludzi w kraju długich cieni. Powoli buduje […]...
- Pogrzeb Czaszkę z gliny wyjęli, położyli w marmury, luli luli ordery na poduszkach z purpury. Czaszkę z gliny wyjęli. Odczytali z […]...
- PRZEZ MÓZG PRZECHODZIŁ POGRZEB I felt a Funeral, in my Brain ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Czułam – szedł pogrzeb w moim mózgu – Żałobnicy – tu i […]...
- Pogrzeb Ktokolwiek w całun owinie mnie biały, Niechaj nie rusza Włosów splecionych, które opasały Jedno z mych ramion: w nich tai […]...
- Idź dalej Czy wszystko już dla mnie stracone, skończone? Wróżbiarzu, co czytasz z obłoków jak z ksiąg, Spójrz i przeczytaj, co pisze […]...
- Bez największym wydarzeniem w życiu człowieka są narodziny i śmierć Boga ojcze Ojcze nasz czemu jak zły ojciec nocą bez znaku […]...
- 280 (Czułam – przez Mózg przechodził Pogrzeb…) Czułam – przez Mózg przechodził Pogrzeb – Minuta po minucie Kondukt szedł – szedł – i deptał we mnie Butami […]...
- POGRZEB RENI Tobie Malutka, wszystko co dobrego napisałem i napiszę kiedykolwiek Motto: „Jak chcesz wrzeszczeć – ciszej wrzeszcz!… Przyjdą ludzie!…. światła wniosą!…” […]...
- Humoreska Przeleciała majowa burza, Jeszcze wzdycha z cicha z daleka, Z wielkiej burzy – mała kałuża, Tak jak łzy po śmierci […]...
- Pogrzeb Pogrzeb Zbolały czas. Gaj. Cmentarz liściasty. Pochód się zatrzymuje. I tyle łez tam z przodu! Kapią na szaty, Na czerń […]...
- Pogrzeb Prezydenta Krzyż mieliście na piersi, a brauning w kieszeni Z Bogiem byli w sojuszu, a z mordercą w pakcie Wy, w […]...
- Pogrzeb młodego wieloryba Konie morskie o zadach tłustych i oczach ironicznych, konie, odziane w kapy pomarańczowe, ciągną karawan – czarną cukiernicę, roniąc po […]...
- Maj Z czarnego cylindra Wyciąga garście kwiatów Coraz zieleniej Planty Obejmują miasto Kraków A w mieście siostra Nieduża wąska Garście uśmiechów […]...
- Śnie(ż)nie jesień zzimiała – sypie przenikliwym wiatrem po szczelinach ciała niedokrytych płaszczem a pogięte fale włosów na kosmyki kruszy zatuleniem zatraceniem […]...
- AERUMNARUM PLENUS AERUMNARUM PLENUS 1 Czemu mi smutno i czemu najsmutniéj, Mamże Ci śpiewać ja – czy świat i czas?… Oh! bo […]...
- Sonata księzycowa Księżyc usiadł na kominie I przez okno najbanalniej Zielonkawym światłem płynie Po podłodze twej sypialni. Po podłodze, po suficie, Nieuchwytnie, […]...
- Świat był w twarzy ukochanej Świat był w twarzy ukochanej – ale nagle wylał się, wypłynął: świat jest z zewnątrz, świat nie do objęcia. Czemu […]...
- Nie umiem odpowiedzieć Nie chcemy nic Umiemy żyć Gdy jesień tli się niedopalona Umiemy żyć Powietrzem żyć Dym masz we włosach Kwiat suchy […]...
- Romans II „Białe noce” Wydłuża się świecący płomyk Postukuje zegar ochronny Świat jest dobry i znajomy Na ulicach mgła Z dachu sopel się urywa […]...
- Broagh Brzeg rzeki, długie skiby ginące w wielkich łopianach i baldachim drogi aż do samego brodu. Czarnoziem w ogrodzie łatwo się […]...
- 132. Jeśli to nie jest miłość… – Francesco Petrarca Jeśli to nie jest miłość – cóż ja czuję? A jeśli miłość – co to jest takiego? Jeśli rzecz dobra […]...
- Medytacje Pegaz dziś się na mnie dąsa I beze mnie zwiał w zaświaty, Jestem sama i roztrząsam Świata tego problematy – […]...
- Cisza Mój lęk nie mniejszy niż Europa. I drzwi plecami odwrócone w lęku. I w lęku stoję odwrócona. I pada deszcz […]...
- Rozstanie z cieniem Los coraz zawilszy – Zmień się, losie, zmień się jeszcze raz! Dzień tonie w odwilży… Czemuś, dniu mojego szczęścia, wcześnie […]...
- Odjazd Gdym odjeżdżał na zawsze znajomym gościńcem, Patrzyły na mnie bratków wielkie, złote oczy, Podkute szafirowym dookoła sińcem. Był klomb i […]...
- Kimże ja w końcu jestem Kimże ja w końcu jestem, jak nie dzieckiem Zakochanym w brzmieniu własnego imienia I powtarzającym je ciągle? Przysłuchuję się z […]...
- O, żyć zawsze i zawsze umierać! O, żyć zawsze i zawsze umierać! O, pogrzeby mnie dawnego i teraźniejszego, O, ja kroczący naprzód, materialny, widzialny, władczy jak […]...
- Listopady Cale zycie zrywam sie i padam, jakbym w piersi miał wiatr na uwięzi, i chwytają mnie złe listopady czarnymi palcami […]...
- I znów mówię I znów mówię: Gdy w nagłej stu zmierzchów żałobie Czekałaś na me przyjście, nim się Bóg nadarzy — Mnie tylko, […]...
- Deszcze Deszcz jak siwe łodygi, szary szum a u okien smutek i konanie. Taki deszcz kochasz, taki szelest strun, deszcz – […]...