Polska poezja

Wiersze po polsku



Śnie(ż)nie

jesień zzimiała – sypie przenikliwym wiatrem
po szczelinach ciała niedokrytych płaszczem
a pogięte fale włosów na kosmyki kruszy
zatuleniem zatraceniem w puchu kusi kusi

zadymić widzenie zamglić wszystkie szyby
stworzyć pozór baśni choćby tak na niby
niechże wycieraczki chłoną płatki śniegu
które coraz gęściej ścielą ściany niebu


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 2,50 out of 5)

Wiersz Śnie(ż)nie - Wiatrowska-Myszkiewicz Krystyna