Kiedy księżyc
Kiedy księżyc i spacerują kobiety w kwiecistych sukniach Zdumiewają mnie ich oczy, rzęsy i całe urządzenie świata. Wydaje mi się, […]
Kiedy księżyc i spacerują kobiety w kwiecistych sukniach Zdumiewają mnie ich oczy, rzęsy i całe urządzenie świata. Wydaje mi się, […]
Między mną i nią był stół, na stole szklanka. Spierzchnięta skóra jej łokci dotykała lśniącej powierzchni. W której odbijał się […]
Jakby zamiast oczu wprawiono odwróconą lunetę, świat oddala się i wszystko, ludzie, drzewa, ulice, maleje ale nic a nic nie […]
Okazy nie wiedzą, że są okazami. Bujają sobie wysoko nad łaką, po której pan korkowym hełmie kroczy z siatką na […]
DOWÓD A jednak zazna? e? piekielnych p? omieni. Móg? by? nawet powiedzie? jakie s?: prawdziwe, Zako? czone ostrymi hakami? eby […]
Stojąc na płytach chodnika przy wejściu do Hadesu Orfeusz kulił się w porywistym wietrze, Który targał jego płaszczem, toczył kłęby […]
Księżyc zza ciemnej wyszedł dąbrowy I droga moja daleka. Przez popielatych ruin parowy Jadę, bo Laura mnie czeka. Co powiem, […]
To co pisałem, nagle się wydało błazeństwem. Znaleźć nie mogłem wyrazów. Patrzyłem na świat olbrzymi, tętniący, z łokciami o kamienną […]
Zapomnij o cierpieniach, Które sam zadałeś. Zapomnij o cierpieniach, Które tobie zadano. Wody płyną i płyną, Wiosny błysną i giną, […]
Byłem na odczycie strukturalisty, mówił nadzwyczaj inteligentnie I jego francuskie łapki nadzyczaj inteligentnie trzymały Papierosa. Chciałem wstac i powiedzieć: ty, […]
Religię bierzemy z naszego litowania się nad ludźmi. Są za słabi, żeby żyć bez boskiej opieki. Za słabi, żeby słuchać […]
To nie prawda, że jesteśmy mięso, Które przez chwilę gada, rusza się, pożąda. Mylne są plaże z mrowiem obnażonych ciał […]
Kiedy zakwita magnoliowe drzewo I park zielonym zmąca się obłokiem, Słyszę twój śpiew nad brzegiem Potomaku W uśpione płatkiem wiśniowym […]
– Kiedy umrę, zobaczę podszewkę świata. Drugą stronę, za ptakiem, górą i zachodem słońca. Wzywajace odczytania prawdziwe znaczenie. Co się […]
Zawsze tęskniłem do formy bardziej pojemnej, Która nie byłaby zanadto poezją ani zanadto prozą I pozwoliłaby się porozumieć nie narażając […]