Polska poezja

Wiersze po polsku



Texas

Wróciłem z Texasu, Czytałem tam wiersze. Nigdzie nie płacą tak dobrze jak w Ameryce za czytanie wierszy. Stawiałem obok autografu datę 2000.

Starość oblepia nogi jak gęsta smoła. Umysł broni się, ale to znaczy świadomość. I cóż mam z nią zrobić, odsłonić ją komu? Najlepszą strategią będzie nie mówić nic.

Poznałem wstyd przypomnianej iluzji kochania, nienawidzenia, czekania, dążenia.

I ledwo mogę uwierzyć, Że udało mi się przeżyć życie.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Texas - Czesław Miłosz