Polska poezja

Wiersze po polsku



Spotkanie

– Rozmyślnie i umyślnie
Zaczepiając pana tamtej nocy
Rozpięłam w moich oczach
Marzenia – dziwy niespełnione
– Sny.

– Ulegając mocy senno-zjawnych
Słów
Wynizanych z nocnych warg
Nieznajomej,
I przedziwnych drgań
Zasnutej oparami
Domysłów mych tajemnych,
Rozsnuwanej sieci odczuwając
Drżenia
Podałam dłoń.

– Przechodząc mimo,
Przemijania nocy
Szybki mając stan na uwadze
Poczułam przepojony drżeniem
Nadziei dotyk.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Spotkanie - Grażyna Bednarski