Dziewczyna szukająca fontanny

dziewczyna idzie przez ogród,
ona lubi bardziej ogród niż świat,
ona lubi patrzeć i słuchać,
jak Czas szeleści usychając i się rodząc,
dziewczyna rozrzuca opadłe liście,
jakby chciała rozruszać opadły Czas i jego szczątki
poderwać do dnia,
dziewczyna chciałaby rozrzucić siebie, jakby sama
miała Czasu za dużo,
przedziera się przez krzewy i przez płoty,
nawet trawa usiłuje pochwycić ją i zatrzymać,
dziewczyna przedziera się przez Czas opadły
i Czas rosnący,
dziewczyna już nie pamięta, kogo szuka,
kogo ma obudzić z kamienia,
kamiennego jednorożca czy kamiennego fauna,
dzban dawno wypadł jej z ręki i się rozbił,
niosła w dzbanie wodę tajemną jak sam Czas,
całą ziemią ogrodu Czas wypił tę wodę,
dziewczyna sama nie jest źródłem ani naczyniem,
najchętniej przystanęłaby pośród wszystkich
Czasów,
dziewczyna nieruchomieje na chwilę na środku
ogrodu,
jakby powoli nabierała wieczności

(2 votes, average: 4,50 out of 5)

Podobne wiersze:

Najpiękniejsza dziewczyna, kiedy nikt jej nie widzi Najpiękniejsza dziewczyna, kiedy nikt jej nie widzi, Kiedy płacze i skacze, i tego się nie wstydzi. Nie wie, czemu wesoła, […]...
Dziewczyna I co ma – prawdę mówiąc – dziewczyna? Kiepską posadę, trochę pretensji Że tylko czasem chodzi do kina, Bo za […]...
Dziewczyna i drzewo Dziewczyna i drzewo Co broni dziewczynie, by sobie zerwała Zielone ulęgałki? Kiedy chce zrywać przałki, Co tak przeszkadza, w czas […]...
Księgi pierwsze – Pieśń III Dzbanie mój pisany, Dzbanie polewany, Bądź płacz, bądź żarty, bądź gorące wojny, Bądź miłość niesiesz albo sen spokojny, Jakokolwiek zwano […]...
Dziewczyna Dla Laury Eleny Nazywasz drzewo, dziewczyno. I drzewo, powoli, rośnie, wysokie olśnienie, póki nie zazieleni się nasze spojrzenie. Nazywasz niebo, […]...
Octavio Paz – Dziewczyna Nazywasz drzewo, dziewczyno. I drzewo, powoli, rośnie, wysokie olśnienie, póki nie zazieleni się nasze spojrzenie. Nazywasz niebo, dziewczyno. I chmury […]...
Dziewczyna przed zwierciadłem Zwierciadło moje, bezdenny strumieniu, Tajemnych zwierzeń odwzorny krysztale! Po jakim żwirze, po jakim kamieniu Z otchłani w otchłań włóczyłeś swe […]...
Niektórzy lubią poezję Niektórzy- czyli nie wszyscy. Nawet nie większość wszystkich ale mniejszość. Nie licząc szkół, gdzie się musi, i samych poetów, będzie […]...
Ogród miłości Ogród miłości Wszedłem do ogrodu miłości, I nowy obraz zadziwił mój wzrok; Ktoś wystawił kaplicę tam, Gdzie zabaw nie dosięgał […]...
Pantera Tak ją znużyły mijające pręty, że jej spojrzenie całkiem się zamąca. Jakby miał tysiąc prętów świat zaklęty i nie ma […]...
Pan Błaszczyński Ogród pana Błyszczyńskiego zielenieje na wymroczu, Gdzie się cud rozrasta w zgrozę i bezprawie. Sam go wywiódł z nicości błyszczydłami […]...
Czarna dziewczyna Ta czarna ta czarna suka którą w myślach rozbieram i bawię się jak czarną rybą dokładniej płetwą jej czarnej ryby […]...
Moja nocna dziewczyna A najbardziej to ja lubię moją nocną dziewczynę przychodzi do mnie cichutko na palcach kiedy już wszyscy śpią gdy tylko […]...
Święty gapa Kochał – ale nikt go nie chciał śpieszył się – nikt na niego nie czekał kołatał – kto inny otwierał […]...
JESIENNE SŁOŃCE Lubię jesienne słońce, wtedy Gdy przez tłum chmurek i mgieł się przedziera I rzuca blady swój umarły promień Na drzewo, […]...
Krawędź Kobieta osiągnęła doskonałość. Jej martwe Ciało na usmiech dokonania, Złuda greckiego determinizmu Płynie w zwojach jej togi, Jej bose Stopy […]...
Ta siła, która przez zielony lont prze kwiaty Ta siła, która przez zielony lont prze kwiaty Ta siła, która przez zielony lont prze kwiaty, Prze mój zielony wiek; […]...
Wędrowcy Przez ogród idą pełen cudnych kwiatów, Na piersi twarze zadumane kłonią, Nie upajają się czarowną wonią Ani wieńcami stroją się […]...
W nicość śniąca się droga Poistniały czerwienie na niebiosów uboczu – Poistniały dla nikogo, samym sobie raczej – wbrew… I nie umiem powiedzieć, skąd uległość […]...
Inny Czas Dla nas, tak jak dla innych Zbiegów, o czym nie wiemy, Dla niezliczonych kwiatów, które liczby nie znają, Dla zwierząt, […]...
Ciemna strona księżyca Przez lata patrzyłam w ekran, widziałam człowieka; czy to byłaś ty, nie wiem. Może inna dziewczyna zwijała cygara, i zawzięcie […]...
Daj mi słowo Już słońca wschód, początek dnia, biały poranek obiecuje dobre chwile nam. Jesteś mój, ale czy wiesz, co jeszcze z twoich […]...
O dziewczynie z nocą na smyczy Przeciwległą stroną ulicy Szła dziewczyna czarna jak rozpacz, A noc biegła za nią na smyczy I po ścianach jej czarny […]...
Nieco o domowiku Domowik, po japońsku Fukurokoju, bardzo pożyteczny, gdy jest z zgodzie z człowiekiem. Lubi mieć co dzień na noc w ciemnym […]...
Dziewczyny przyjeżdzające tu swoimi autami Dziewczyny przyjeżdzają tu swoimi autami a ja siadam przy oknie i patrze. jest dziewczyna w czerwonej sukience jeżdząca białym samochodem […]...
Już Czas Ukochać W Sadzie Pustkowie Bezdomne Już czas ukochać w sadzie pustkowie bezdomne, Ptaki niebem schorzałe i drzewa ułomne I płot, co tyle desek w złe […]...
Czytelnicy Zmierzchem, gdy gaśnie blask słonecznej kuli, Nad brzegiem wody, gdzie drzew widma mdleją, Marzy młodzieniec, spragnioną nadzieją Całując karty powieści […]...
Szukaniem Szukam szukaniem bolesnym Raniącym stopy W bezustannej wędrówce Do krainy spełnień… Szukam szukaniem milczącym W tłumie roześmianych Wesołków świata Jednego […]...
Nagrobek mi powiedział, kiedy zmarła Nagrobek mi powiedział, kiedy zmarła. Jej dwa nazwiska zatrzymały mnie w milczeniu. Dziewczyna poślubiona na wieczny spoczynek. Poślubiona w tej […]...
Czymże jest młodość Czymże jest młodość bez miłości? Jest jako gwiazda bez promieni, jako oaza bez strumieni, jest jako róży kwiat bez woni, […]...
Kalina Rosła kalina z liściem szerokiem, Nad modrym w gaju rosła potokiem, Drobny deszcz piła, rosę zbierała, W majowym słońcu liście […]...
Lekcja Kto co Król Aleksander Kim czym mieczem przecina Kogo co gordyjski węzeł. Nie przyszło to do głowy Komu czemu nikomu. […]...
Żadna z mych pieśni nie dobiegnie końca Żadna z mych pieśni nie dobiegnie końca: Ogród mój więdnie bez promieni słońca, I oto idę, z bólem na dnie […]...
Ogród w Twickenham Struty własnym wzdychaniem i zalany łzami, Tutaj przychodzę i tu się sposobię, Aby oczyma chłonąć i uszami Balsamy wiosny, w […]...
Powrót prokonsula Postanowiłem wrócić na dwór cesarza jeszcze raz spróbuję czy można tam żyć mógłbym pozostać tutaj w odległej prowincji pod pełnymi […]...
Dziś, jak i wczoraj, przemknął czas smutnie Dziś, jak i wczoraj, przemknął czas smutnie, Jałowo, niby pusty wiatr jesienny, Co wonny ogród obdziera okrutnie. A stan goryczy […]...
Teraz oto jestem rozpaczliwie wolny Teraz oto jestem rozpaczliwie wolny i naiwny Lecz wiedząc to o, radości o, nędzo żaden wyróżniający znak Prócz tego rozdzierający […]...
XVIII Zimnym szyderstwem kryć trzeba tę żałość, Co sobą duszy głąb wypełnia całą, Trzeba się zdobyć na dumy wytrwałość I na […]...
III Współczesny Tak jestem szczęśliw, jak Chrystus nad krzyżem – a tak samotny, jak duch, kiedy tworzy; a tak na drodze – […]...
Dom w ogrodzie Dom w ogrodzie Właścicielka jest przekwitłą kobietą Częstuje nas kawą i herbatą Pokazuje palce zajęte przez gościec Mówi – nie […]...