Śmierć
“Z żywymi trzeba naprzód iść,
Po zycie sięgać nowe”,
A nie z martwymi ziemię gryźć,
Umarłych tulić głowę.
Bliższy nam, kto za tysiąc lat
Urodzi się – nieznany,
Niż ten, kto wczoraj martwy padł
Wieczyście pamiętany.
Tak dzieli śmierć. I bliższym wróg
Żyjący syna będzie
Niż ojciec, co u jego nóg
W cmentarnej leży grzędzie.