Polska poezja

Wiersze po polsku



Strategia wyborcza

Bierzemy chłopaki władzę
Najwyższy czas żeby brać
Ja was na skróty dziś poprowadzę
Będziemy rwać ostro rwać

Ta dziwka od dawna czeka
Na takich orłów jak my
Pies nie zamiauczy kot nie zaszczeka
A człowiek – człowiek jest zły

Wyborcom browar i grilla
Naród ma wypić i zjeść
Jak się ulicy nie poprzymilasz
To cię zagryzie i cześć

Po knajpach mi się nie szwendać
Bo zdjęcie zrobią raz dwa
Znajdzie się jedna parszywa menda
I będzie że każdy chla

Kultura ma być dla ludzi
Nie żaden książkowy świr
Po co się jeden z drugim ma trudzić
Wystarczą wice i cyrk

Medialnych speców się kupi
Tu wszystko kupić się da
Kto mnie nie słucha znaczy że głupi
Bo wodzem muszę być ja

A jak się który postawi
To ogłosimy że Żyd
Choćby sam papież pobłogosławił
Zostanie hańba i wstyd

Z Kościołem trzeba ostrożnie
By pociąg nie wypadł z szyn
Więc narodowo oraz pobożnie
Bogurodzica i hymn

Hasło mam takie jak trzeba
Ojczyzna to wspólny dom
Nie damy naszej dumy pogrzebać
Chociaż niektórzy dziś kpią

Zapamiętamy te kpiny
Gdyż bliski jest wielki dzień
Kiedy za gardło Polskę chwycimy
Gwiazdy są z nami – ja wiem

Wróżbita wszystko potwierdził
Karty rzucając na stół
Mówił że trzeba gdy wkoło śmierdzi
Rozgrzebać zastygły muł

Solą posypać rany
I krzyczeć że ginie kraj
Wtedy wygramy wszystko wygramy
Więc partio do boju stań


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Strategia wyborcza - Leszek Wójtowicz
« 
 »