Motyle
Spadł deszcz
Taki że aż świerszcze pogubiły skrzypce
Ślimak z dobytkiem na plecach
Schował się pod liściem
Pająk suszy na drzewie
Mokrą pajęczynę
A ty przychodzisz do mnie
Z przemoczonymi skrzydłami
Znów nie polecimy na spacer
Czekam na ten spacer od tygodnia
A to dla mnie prawie
Całe życie.
