Żebrak
Darmo stoję i żebrzę od godzin tak wielu!
Wiatr tylko liść mi rzucił w nadstawiony kapelusz.
Lecz liście nisko stoją. Gdy umrę, bom już stary,
to mi go może w niebie wymienią na dolary.





Podobne wiersze:
- Jest czas U nas wakacje. Nic się nie dzieje Usiadły liście lnu Siedem tysięcy pszczół bez urlopu Pracuje za darmo Nikt z […]...
- ŻEBRAK U wrót klasztoru świętobliwych Stał błagający o jałmużnę Żebrak, wyschnięty, ledwo żywy Od głodu i nadziei próżnej. Wzrok jego zdradzał […]...
- „Bojan” Patrz, mój synu – kry płyną wśród bezbrzeżnej rzeki – nad nią drzewa z gałęzi obcięte – kaleki. Patrz, mój […]...
- Żebrak smutku Światłom jak kurantom złocistym przebiegł drogę człowiek po drobniutkim świście – chitynowy niemal. Dziewczyna stojąca na skraju melodię nakryła fartuchem […]...
- Troski W niebie Niepotrzebny zegarek długopis leki w nagłej potrzebie Parasol kapelusz na wieszaku Pieniądze stare i nowe Strach że kochana […]...
- A kiedy sercu A kiedy sercu słońca nie staje, Co kwiaty życia barwi ogniście, Darmo się kwiecą łąki i gaje, Ono przez marzeń […]...
- Memu miastu Wychowałeś ty mnie, grodzie, Na swym chlebie, na swej wodzie, Na tym chlebie z piołunami, Na tej wodzie z mymi […]...
- Odloty Do kogo będą modlić się wróble Strachu w słomianym kapeluszu Pożeglowałeś z wiatrem Zamieszkałeś w różowej chmurze Porowata porosła Twoja […]...
- Cztery ściany świata Przed ścianą dźwięku stoją głusi Modlą się do muzyki Kiedy nie pragniesz, kiedy musisz Lepiej być nikim Przed ścianą płaczu […]...
- Pieśń miłosna Leżę tu myśląc o tobie – Skaza miłości Plami świat! Żółta, żółta, żółta Wżera się w liście I szafranem znaczy […]...
- Wolność WOLNOŚĆ Ciasno mi, Panie, na kolumnie Pychy samotnej, gdzie choć stoję, Trwam sztywny, jakbym leżał w trumnie, I są spętane […]...
- Wolność Ciasno mi, Panie, na kolumnie Pychy samotnej, gdzie choć stoję, Trwam sztywny, jakbym leżał w trumnie, I są spętane ruchy […]...
- Za wiele was tam było Za wiele was tam było, liście, co wzdychacie tak uroczyście, gdy się w nocy nieskonczoność otwiera… O liście, kasztanowe liście! […]...
- Trzy róże W sąsiedniej studni rdzawi się szczęk wiadra. W ogrodzie cisza. Na kwiatach śpią skwary, Spoza zieleni szarzeje płot stary. Skrzy […]...
- Dwadzieścia lat później, czyli spotkanie ze szkolnym kolegą w mieście Iks, gdzie czas jakiś się zatrzymał w chodzie na pewien pł WIĘC TUTAJ, STARY, W TWOIM MIEŚCIE GOSZCZĘ, NIEDUŻY POKÓJ, ALE LUBIĘ GO, PODDASZE, WIDZISZ, SIADAJ TAM PRZY OKNIE, PRZESTRONNY WIDOK, […]...
- Marnowanie – love in vain – (Robert Johnson) Rozpierdoliłaś mi wakacje. Na stacji stoję sam. Rozpierdoliłaś mi wakacje. Na stacji stoję […]...
- Sonety do Orfeusza – I Niewidzialny poemat oddechu! Wszechświat, co wciąż wymienia z moim byciem. W rytmicznym pośpiechu – przeciwwaga, powołująca mnie do istnienia. Pojedyncza […]...
- Wczesnym rankiem Gdy ulice, stopami ludzkimi nietknięte, W słońcu porannym stoją dla nieba otworem, Nie poznaję drzew dawnych – takie są zaklęte, […]...
- Ten cichy jesienny liść / weź ode mnie i przytul WIESłAW JANUSZ MIKULSKI (ur.1959) z cyklu „Ikar” * * * Żonie Ten cichy jesienny liść weź ode mnie i przytul […]...
- Gdybym był młodszy Gdybym był młodszy, dziewczyno, Gdybym był młodszy! Piłbym, ach, wtenczas nie wino, Lecz spojrzeń twoich najsłodszy Nektar, dziewczyno! Ty byś […]...
- Po Co Tyle Świec Nade Mną, Tyle Twarzy? Po co tyle świec nade mną, tyle twarzy? Ciału memu nic już złego się nie zdarzy. Wszyscy stoją, a ja […]...
- * * * Po co tyle świec nade mną, tyle twarzy? Ciału memu już nic złego się nie zdarzy. Wszyscy stoją, a ja […]...
- Kiedy już siwa twa głowa Kiedy już siwa twa głowa, osnuta snem, zamyśleniem, Pochyli się nad kominkiem, weź w ręce tę książkę i czytaj, Czytaj […]...
- Listopad Złote, żółte i czerwone Opadają liście z drzew, Zwiędłe liście w obcą stronę Pozanosił wiatru wiew. Nasza chata niebogata, Wiatr […]...
- Reflektory w nocy Las leci sufitem w powietrzu jak sarna choć nie drgnie liść Doniczki krzesła lecą sufitem choć wszystko śpi ustawione na […]...
- Stary, a na ucieczce Stary, a na ucieczce, niedojrzale, aż się pokrzywiają i patrzą z wyrazem odrazy, stary, a na ucieczce, szatan mu pościelił […]...
- Plakat I przebiegły wierzby przez pagórek, a tam padół, ustawiły się wierzby we sznurek i na dół. Hej! okolico! I rzędem […]...
- Listopad Listopad Jak mały wasz płacz, jak tęsknoty wasze młode, Jest taki czas, i czas ten was odnajdzie, Gdy przyjdzie stary […]...
- Czy świat umrze trochę Czy świat umrze trochę Kiedy ja umrę Patrzę patrzę Ubrany w lisi kołnierz Idzie świat Nigdy nie myślałam Że jestem […]...
- Jesienią Jesień, przez górskie idąc przełęcze, Miast serca – liść mi szkarłatny wkłada – Miast oczu – wtula dwie drobne tęcze […]...
- Wiersz z chrzanem w środku Wzruszenie – to czasu przemijanie Był dom ale już go nie ma Znikły świętej pamięci gęsi kaczki drzewa Fotel na […]...
- Wiersz ukradziony Bór zastygł w kościół z żelaza i rdzy – w kopule niebo b3ękitne jak chabry niebieści blado słupów mrok popielny… […]...
- Zwiędłe kwiaty w salonie Zżółkłe strzępy, jedwabiste włosy, jakby w błocie nurzane, szargane. Gwoździk tępy, wynędzniałe kłosy, w których złocie strzępi suchość ranę. Wyschłe […]...
- W dniu mojej śmierci W dniu mojej śmierci gdy moje serce nie będzie mogło już dłużej bić mam nadzieję, że umrę za Sprawę lub […]...
- Kapelusz Na początku był kapelusz cyrkowy kapelusz z którego Bóg ku własnemu zdumieniu wyciągnął samego siebie potem wkładał rękę do kapelusza […]...
- Historia Arkebuzy dymiące jeszcze widzę, jakby to wczoraj u głowic lont spłonął i kanonier jeszcze rękę trzymał, gdzie dziś wyrasta liść […]...
- Płochliwe palce Jej palce płochliwe palce Które ćwierkaja jak ptaki Wiosenny dąb Wypuszcza coraz większe Zielone pędy Jej palce płochwile palce Przeleciały […]...
- O tobie Jesteś wieczorem brązowy Jesteś wieczorem zielony Jesteś żółty wieczorem Pachniesz cierpko Jak roztarty liść akacji Wokół jest miękko Od liści […]...
- Złota jabłoń Myśli związane słów kokardą Raczej darmo – – oddajemy. Biegamy dużo i na darmo I na darmo Udajemy Mogą nas […]...
- Jesień O, jakie rzewne widowisko: Czerwone liście za oknami I cienie brzóz, płynące nisko Za odbitymi obłokami. Pies nie ujada. Zły […]...