Odchodzimy sobie pomalutku
Odchodzimy sobie pomalutku W tę krainę, gdzie cisza i błogość. Może czas już i mnie zbywszy smutku Zbierać marny dobytek […]
Odchodzimy sobie pomalutku W tę krainę, gdzie cisza i błogość. Może czas już i mnie zbywszy smutku Zbierać marny dobytek […]
Tak! To pewne już! Niepowrotnie Porzuciłem rodzinne pola. Już nie będzie nade mną polotnie Swym listowiem dzwoniła topola. Niskie ściany […]
Nie ma we mnie żalu ni biadania, Wszystko minie mgłą jabłoni białą, Ogarnięty złotem zamierania Żegnam młodość z wiatrem przeszumiałą. […]
Szedł Pan Bóg próbować ludzi w miłości, Jako żebrak przechodził polaną. Stary dziad na pniaku, wśród zarośli, Mamlał w dziąsłach […]
Żegnaj przyjacielu, do widzenia, Drogi mój, od krwi serdecznej bliższy. Ta rozłąka w ciemnych przeznaczeniach Obietnicą połączenia błyszczy. Żegnaj bez […]
Słyszysz to mkną sanie, słyszysz pędzą sanie. Miło się z kochaną zagubić na łanie. Wstydliwy, nieśmiały wiaterek wesoły, Dzwoneczek się […]
Rżnij, harmonio, głośno, rżnij, harmonio, śmiało! Wspomnieć, co? Tę młodość dawno już przebrzmiałą? Nie szeleść, osino, drogo, nie kurzże się. […]
Wszystko zmierza do własnej mety Wyznaczoną losu koleją, Gdyby nie to, że jestem poetą, Byłby ze mnie kawał złodzieja. Chuderlawy, […]
Zakręciło się listowie złote W wodzie stawu poróżowiałej, Jakby zwiewne motyle z trzepotem Ku dalekiej gwieździe leciały. Oczarował mnie dzisiaj […]
Żyjesz jeszcze, moja ty staruszko? I ja żywym. Ślę pozdrowień moc. Niech nad izbą twą się sączy smużką Niewymowna światłość […]
Topiele i błota, Nieba siwy pas. Iglastą pozłotą Pobrzękuje las. Ćwierkocze sikora Z kędzierzawych pni, Jedlina wieczorna Gwar kosiarzy śni. […]
Klonie mój bezlistny, klonie lodem skuty, Czemu stoisz, zgięty, wśród zamieci lutej? Czyś tam co wypatrzył? Usłyszał co w głuszy? […]
Taka jesteś prosta jak wszystkie, Tak jak innych tysiące w Rosji. Znasz samotny brzask szaromglisty I jesieni znasz błękit mroźny. […]
1. Sław, mój wierszu, tych, co klną i ryczą, Grzebiąc żałość w junackich barkach. Na końską mordę księżyca Zarzucimy promienny […]
Siostrze Szurze Na tym świecie jam tylko przechodzień, Więc wesołą machnij mi ręką – Nawet księżyc jesienny, gdy wschodzi, Tak […]