Polska poezja

Wiersze po polsku



Do

Do…

Tamtej kobiety nie było… Jej nigdy
Nie było nawet na włos – na cień włosa;
Umarła w chwili rozklejania powiek
Tak jeszcze młodych
Jak pączek kasztana.

Tamtej kobiety nie było. Już wcześniej –
Tak, to ona wcześniej przepłaciła życiem
Piąstkę swą małą,
Wigotny paznokieć,
Skrzydełka sromu, z których miała wzlecieć.

Tamtej kobiety nie było. Nie było
Nocy łagodnej, objęcia się ramion,
Tych czterech ramion, co chciały ją począć,
A tylko wiatrak, co nimi poczyna…


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 3,00 out of 5)

Wiersz Do - Stanisław Grochowiak