Polska poezja

Wiersze po polsku



***

Milczy ptak i zwierz: jak w grobie,

Nic tu nie zagada.

Wiosna jakby po chorobie

Poszpitalnie blada.

Trawy łachman ją okrywa,

Zźółkły i nadgniły,

I bielizna rozpaczliwa;

Pełznie w nich bez siły.

Sączą się z opuchłych dziąseł

Krople krwi złowieszcze…

Ileż było już tych wiosen,

Ile będzie jeszcze?

Przeł. Leszek Engelking


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 3,50 out of 5)

Wiersz *** - Warłam Szałamow