Polska poezja

Wiersze po polsku



GDYŃSKA LITANIA 2001

GDYŃSKA LITANIA 2001

Trwasz na polskim Wybrzeżu

Siedemdziesišt pięć lat, To

Dla wiecznoœci sekunda zdarzeń, I

Choć przetoczyła się nad Tobš wojna,

Bezlitosny kat, stałaœ się Naszym miastem

Wyrosłym z Morza I Marzeń.

Niech Ci nigdy więcej nikt krzywdy

Nie uczyni; Panie Boże – Ciebie

O to prosimy-

My, mieszkańcy Gdyni.

„Jako pierwszš pozdrawiam Gdynię!”

Tak, to polski papież wypowiedział te wyrazy.

Odpowiadamy, że nie zginęła I

Nigdy nie zginie, Bo

To sš morskie, gdyńskie krajobrazy.

W łaskawoœci swojej, Panie, uznaj zasługi I

Odpuœć nam winy. Ciebie, Boże, Prosimy –

My, mieszkańcy Gdyni.

„Gdyńscy œwięci” utworzyli honorowy szpaler

Oto prawdziwie morska „Armada Anielska”.

Każdego 10 lutego nad œwietlistym krzyżem, Na

Kamiennej Górze w równym szeregu stojš:

Antoni Abraham, Eugeniusz Kwiatkowski,

Tadeusz Wenda, Franciszek Sokół, Józef Haller,

Stefan Żeromski, Hilary Jastak, Franciszka Cegielska.

Nieważne, kto z nich więcej Do

Rozwoju miasta się przyczynił.

Pamiętamy o wszystkich-

My, mieszkańcy Gdyni.

Popatrzmy w Niebo. Oto przed gdyńskim szeregiem

Pojawiła się Matka Boska Swarzewska.

Błękitne oko Bałtyku odbija w Tatrach jej szaty.

A te błyski œwiateł nad helskim brzegiem-

To żarem miłoœci płonš kaszubskie serca-

Niebiańskie kwiaty.

To jakby Ÿródło wody wytrysło na pustyni, To

Znak, abyœmy Tobie, Boże, zawierzyli.

My, mieszkańcy Gdyni.

Nadmorski Bulwar, Port, Dom Handlowy Batory,

Teatr Muzyczny Baduszkowej,

Centrum Kultury Gemini! To

Twórcza myœl gdynian postawiona Na

Nowoczesne tory. Niech tak Jest I
Pozostanie na stulecia. W taka przyszłoœć wierzymy.

My, mieszkańcy Gdyni.

My, gdynianie trzeciego tysišclecia.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz GDYŃSKA LITANIA 2001 - Zbigniew Jabłoński