Reinkarnacja
o trzeciej nad ranem
słyszę gwiezdne szczekanie
lutowych psów
i myślę jak dziwne i niepodobne do siebie
były moje życia
jakbym odradzał się w kolejnych wcieleniach
i obumierał bez echa
to wszystko trwało
miliony lat
lub było jak
klaśnięcie bicza
zabarwiałem się odmiennymi muzykami istnienia
i żyłem na tak różnych planetach
że jak tu się nie dziwić co wspólnego
łączy mnie z tamtym chłopcem
z epoki kamienia łupanego
przyczepionym do krowiego ogona
tysiące ludzi o których zapomniałem
miliony zdarzeń
zatopionych we mnie
jak w titanicu
na dnie oceanu majaczą
a niekiedy fosforyzują w pamięci
ciesz się smutku ciesz
płacz radości płacz
że wszystko
ułożyło się w całość
z której rozumiem tak mało
Kraków nocą 27 II 2001





Podobne wiersze:
- Reinkarnacja Reinkarnacja o trzeciej nad ranem słyszę gwiezdne szczekanie lutowych psów i myślę jak dziwne i niepodobne do siebie były moje […]...
- W odległej przyszłości Jeśli mnie spotkasz pewnego dnia W odległej przyszłości, Powiem ci wtedy: „Zapomniałem”. Jeśli będziesz krzyczeć, powiem ci: „Tęskniłem rozpaczliwie i […]...
- Reinkarnacja Z bram czarnych idę Babilonu, z ruin, gdzie ptastwo dzikie jęczy, w mroku się bijąc o pierś dzwonu. A ciała […]...
- Płakała w nocy, ale nie jej płacz go zbudził Płakała w nocy, ale nie jej płacz go zbudził. Nie był płaczem dla niego, chociaż mógł być o nim. To […]...
- #283 Zakryte wielkie gwiazdy, okręt płynie dalej. Przy barze niewielki ruch. Dziś był Dzień Dziecka i Mała Twiss przebrała się och […]...
- Lament Zamknąłem drzwi od balkonu, ponieważ nie chciałem słuchać płaczu, ale za szarymi ścianami nic nie było słychać prócz płaczu. Bardzo […]...
- Ściana płaczu Kilka starych kamieni i płacz – przez tysiące lat… Gdybym mógł to zamienić na Wierzbową i Nowy Świat, szedłbym z […]...
- Pada śnieg Pogrzeby pojawiają się coraz częściej jak szyldy przy drodze gdy się zbliżać do miasta. Tysiące ludzi zerka w krainę długich […]...
- Postój Stanęliśmy w miasteczku gospodarz Kazał stół wynieść od ogrodu pierwsza gwiazda Zapłonęła i zgasła łamaliśmy chleb Słychać było świerszcze w […]...
- Przylot Tej wiosny znowu ptaki wróciły za wcześnie. Ciesz się rozumie, instynkt też się myli, Zagapi się, przeoczy – i spadają […]...
- W CZAS ZMARTWYCHWSTANIA W czas zmartwychwstania Boża moc Trafi na opór nagłych zdarzeń. Nie wszystko stanie się w tę noc Według niebieskich wyobrażeń. […]...
- W czas zmartwychwstania W czas zmartwychwstania Boża moc Trafi na opór nagłych zdarzeń. Nie wszystko stanie się w tę noc Według niebieskich wyobrażeń. […]...
- Zapomnienie Czasem, gdy idę stepem, a noc rzuca własny Cień, po którym chcę zgadnąć jej zakształt niejasny – Wydaje mi się […]...
- Rozmowa z kamieniem Pukam do drzwi kamienia. – To ja, wpuść mnie. Chcę wejść do twego wnętrza, rozejrzeć się dokoła, nabrać ciebie jak […]...
- Próżni ludzie III Oto kraina martwa Kraina kaktusów Gdzie przed wzniesionymi Posągami z kamienia Dłoń umarłego wzywa łaski głazu Pod migotaniem spadającej […]...
- Polska Boże, jak długo będzie człowiek tratowany Przez najgorszego z ludzi? Jeszcze nie przestało Serce Polski bić w piersiach, choć krew […]...
- Przed snem Miejsca z których zabrano Przed chwilą przedmioty Nie upominają się o nie Na przestrzał obojętne I tylko miejsce po tobie […]...
- Zjawa Cała jej postać, podobieństwa Ziemskie czy rysy pokrewieństwa, Wszystko już zgasło. Żadnych zdarzeń Na rozjaśnionej nie znać twarzy; I wznosi […]...
- Wdzięczność Podziekowanie Za wszystko, wszystko Tobie, Boże dzięki: Za męki serca, których nikt nie słucha, Za gorycz łez i za trujące […]...
- Kasyda o płaczu Zamknąłem drzwi od balkonu, Bo nie chcę słyszeć płaczu, Lecz spoza czarnych murów Nic się nie słyszy prócz płaczu. Mało […]...
- Bez marzeń Stare siwe kelnerki W kawiarniach w nocy Już się poddały, I kiedy idę oświetlonym Chodnikiem i zaglądam do okien Przytułków […]...
- DOTYK TĘSKNOTY Tęsknoty mnie ujarzmił dotyk Musnął pamięcią tamtych ludzi Których to czas na moment usnął By właśnie we mnie się przebudzić. […]...
- LICHEŃ 2002 LICHEŃ 2002 ks. Eugeniuszowi Makulskiemu Pomyl jak mały jeste wobec kolumn, Które połšczone modlitwš ludzi Wielu kontynentów, wydwignęły wieże I […]...
- Bez marzeń (dreamlessly) stare, siwe kelnerki nocą w kafejkach poddały to już i kiedy zmierzam chodnikami światła patrząc w okna domów opieki widzę, […]...
- JA KARABIN Zapomniałem piękny sierpniu od wczoraj jak drzwi kina otworzyła się ta pora mur spękany nad tapczanem rozkwitł srebrnie znowu głowa […]...
- PROLOG DO „FOOTBALLU WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH” Domy skaczą w konwulsjach sklepień krew bulgoce ustami rynien ręce moje wyciągam ślepe: oddaj oddaj cóżeś nam winien! gwiazdy z […]...
- „KONIEC WIEKU XIX” Przekleństwo?… Tylko dziki, kiedy się skaleczy, złorzeczy swemu bogu, skrytemu w przestworze. Ironia?… lecz największe z szyderstw czyż się może […]...
- Zapomniane słowa Kiedy przyszedłem na ten świat posępny, mroczny Jak okręt z mórz bezdennych do nudnej przystani, Zapomniałem słów jakiejś mowy nadobłocznej, […]...
- Spirale / The Gyres The gyres! the gyres! Old Rocky Face, look forth; Things thought too long can be no longer thought, For beauty […]...
- Zasłoniłem oko Zasłoniłem oko dłonią; zniknęła jedna połowa mego świata. /czułem męczący cień pod powiekami; tuż pod nim pustka/ Tysiące bezimiennych na […]...
- Kraków Kiedyż mnie znów przepuścisz, Floryjańska Bramo, Cała w świecach, z tercjarką odwiecznie tą samą, I kiedyż mi powrócisz i staniesz […]...
- Szedł Pan Bóg próbować ludzi w miłości Szedł Pan Bóg próbować ludzi w miłości, Jako żebrak przechodził polaną. Stary dziad na pniaku, wśród zarośli, Mamlał w dziąsłach […]...
- To chyba wszystko To chyba wszystko… To chyba wszystko, dumna panienko, wszystkom uczynił, czegoś pragnęła: trochę płakałem, niewiele, maleńko… A płacz właściwie był […]...
- Tego smutku już nie rozsypać Tego smutku już nie rozsypać Dzwonnym śmiechem dalekich lat. Przekwitła śnieżysta lipa, Świt słowiczy przebrzmiał i zbladł. Wszystko wtedy było […]...
- Powiedziałam mojej duszy zostań Powiedziałam mojej duszy zostań Ten pokój jest ładny Cztery ściany Podłoga: pudło skrzypiec Dostojne (zamknięte) drzwi Uparcie i bezsensownie Obiegała […]...
- Sonet 53 Czym jesteś, z czego ciebie uczyniono, Że cieni błądzą przy tobie miliony? Każdemu z ludzi jeden przydzielono, Ty jeden cienie […]...
- Mam dziewiętnaście lat Tadeuszowi Różewiczowi i Józefowi Baranwi mam dziewiętnaście lat nie jestem z pokolenia krwawej rzeźby nie żyję snem o życiu mój […]...
- Piękno tłum. Marian Piechal XVII Piękno Pięknam jest, o śmiertelni, niby sen z kamienia, A pierś moja, co rani niejednego w świecie, Na to […]...
- Złoto Tygrysów – H. O Przy pewnej ulicy jest kuta brama. Ma ona dzwonek i numer jak trzeba, A także woń utraconego nieba. Gdy tam […]...
- Z wiatrem Jesienie rok za rokiem idą, gwiazdy jak deszcze szyby tną. Zielone łanie na polanie, u okien huczy serca bąk. Nie […]...