Aniołowie
*** Bywają ognie – podobne do ciszy, Co na przechodnia w zaroślach czatuje… Takich się ogniów nie widzi, lecz słyszy […]
*** Bywają ognie – podobne do ciszy, Co na przechodnia w zaroślach czatuje… Takich się ogniów nie widzi, lecz słyszy […]
Coś bez twarzy i na wznak śpi w gwiazdach niezłomnie, Śpi i nie chce się zbudzić w tych skier zawierusze. […]
Król Asoka, na wzgórza smuklejąc odsłoniu, Patrzał zowąd na wroga, co poległ na błoniu, I rozżalił się duchem na wronistym […]
W zwiewnych nurtach kostrzewy, na leśnej polanie, Gdzie sil las upodabnia łące niespodzianie, Leżą zwłoki wędrowca, zbędne sobie zwłoki. Przewędrował […]
Szła z mlekiem w piersi w zielony sad, Aż ją w olszynie zaskoczył gad. Skrętami dławił, ująwszy wpół, Od stóp […]
Ja nie nudzę się nigdy. Ledwo tylko się zbudzę, Głowę wciąż mam zajętą. Kiedy jednak się nudzę, Biorę książkę do […]
Po co tyle świec nade mną, tyle twarzy? Ciału memu nic już złego się nie zdarzy. Wszyscy stoją, a ja […]
Między niebem a piekłem, wśród słynnych bezdroży, Które lotem starannie pomija duch boży, Stoi karczma, gdzie widma umarłych opojów Święcą […]
Śnież się, w duszy mojej śnież, Piersi, nocą całowana, Co zachować przez sen chcesz Usta moje aż do rana! Znój […]
Sad, błyskając sękami, cieniście się martwi, Że trawom ciąży zwiewna niedola błękitów – A brat mój tak się z bólem […]
Kapitan, posłyszawszy moją odpowiedź, rzekł przyglądając mi się uważnie: – Mówili mi nieraz moi marynarze, że Diabły Morskie umieją czytać […]
Zmęczony trudami podróży z radością wstąpiłem w znajome progi rodzinnego pałacu. Przede wszystkim postanowiłem przeprosić wuja Tarabuka za to, żem […]
Gdy zmierzch na oknie naszym już dosięga kwiatów, My, w cień wspólny związani na znajomej ścianie – Myślami do dwu […]
Pordzewiały twej wrótni zawory, Dym z twej chaty nie buja po niebie – Mnie tam nie ma! Tu jestem – […]
Ty przychodzisz jak noc majowa… Biała noc, noc uśpiona w jaśminie… I jaśminem pachną twe słowa… I księżycem sen srebrny […]