Alcabon
Był na świecie Alcabon. Był, na pewno był! O brzóz przyszłość wiódł z mgłami walki nieustanne. Próżnię życia na karku […]
Był na świecie Alcabon. Był, na pewno był! O brzóz przyszłość wiódł z mgłami walki nieustanne. Próżnię życia na karku […]
Jam – nie Osjan! W zmyślonej postaci ukryciu Bezpiecznie śpiewam moją ze światem niezgodę! Tarczą złudy obronny – zyskałem swobodę, […]
Wyruszyła dusza w drogę… Dzwonią w dzwony. „Gdzie są teraz moje sady? Gdzie moje schrony? Zawołały wszystkie lasy, pełne motyli: […]
W księżycowy wniknąć chłód, Wejść w to srebro na wskroś złote, W niezawiły śmierci cud I w zawiłą beztęsknotę! Był […]
Tyś całował dziewczynę, lecz kto biel jej ciała Poróżowił na wargach, by cię całowała? Tyś topolom na drogę cień rzucać […]
Na jeziorze zatańczy niedobłysk miesiąca, Pół wiatru w las uderzy, drugie pół w dolinę! A ten, co nie chciał zemdleć […]
Lubię szeptać ci słowa, które nic nie znaczą – Prócz tego, że się garną do twego uśmiechu, Pewne, że się […]
Rybacy, którym połów nie udał się złoty, Z dala od mórz zdradliwych i brzegów ponętnych, Wszelkiej głębi na przekór z […]
Coś srebrnego dzieje się w chmur dali. Wicher do drzwi puka, jakby przyniósł list. Myśmy długo na siebie czekali. Jaki […]
Takiej nocy nie było! To noc – nietutejsza! Przyszła z innego świata i trzeba ją przeżyć… Już płaczą rzeczy martwe… […]
Wiedzą ciała, do kogo należą, Gdy po ciemku, obok siebie leżą! Warga – wardze, a dłoń dłoni sprzyja – Noc […]
Oto pragnę odgadnąć bieg życia strumieni – Dni przyszłe, dni wysiłkiem godzin rozszalałe – W dłoni mam karty, zżółkłe, jak […]
Wziął go wicher i uniósł na ognistym wozie. Leciał rozzuchwalony w powietrzu i w grozie, Płaszcz swój zrzucił na ziemię, […]
Powieść o Akteonie: wiosna szumi w borze. Podpatrzył w blask boginię, skąpaną w jeziorze. Za karę go w jelenia przedzierzgnęła […]
Ty pierwej mgły dosięgasz, ja za tobą w ślady Zdążam, by się w tym samym zaprzepaścić lesie, I topiąc twoją […]