Polska poezja

Wiersze po polsku



Pada śnieg, resztę świata pomniejszając doszczętnie

Pada śnieg, resztę świata pomniejszając doszczętnie.
W taki czas Pinkertonom się wiedzie
i sam sobie co chwila następujesz na pięty
własnych śladów, tłoczących się w przedzie.
Nikt nie ząda nagrody za pokrycie tych tropów;
pejzaż wokół pojaśniał i zamilkł.
jakże światłem nabity odprysk szkła w głębi mroku?
gwiazdo! całkiem jak łódź uchodźcami.
Nie oślepnij, patrz dalej – sam wyjęty spod prawa,
odszczepieniec. wyrzutek, mizerak
Nawet duszę śnieg zawiał. Tylko wydech zostawia
kłęby pary, jak profil chimery.
Lepiej pomódl się głośno, tak jak ten z Nazaretu,
za schodzących się zewsząd koliście
samozwańców z darami z wszystkich krain planety
i za każde niemowlę w kołysce


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 3,00 out of 5)

Wiersz Pada śnieg, resztę świata pomniejszając doszczętnie - Iosif Brodski
 »