Zastępowałem w klatce
Zastępowałem w klatce dzikie zwierzę,
wypalałem swój wyrok i ksywę gwoździem na ścianie baraku,
grałem w ruletkę, plażowałem na Riwierze,
jadłem obiad z diabli wiedzą kim we fraku.
Z wysokości lodowca świat oglądałem polarny,
trzykroć tonąłem, dwakroć mnie skalpel chlastał.
Rzuciłem kraj, który mnie wykarmił.
Z tych, co mnie zapomnieli, złożyłoby sią miasto.
Włóczyłem się po stepach, gdzie wrzask Hunów brzmi jeszcze
w wichrze,
przywdziewałem ubrania pod dyktando kolejnej mody
siałem żyto, kryłem papą smołową spichrze,
piłem każdy płyn z wyjątkiem suchej wody.
W sny moje wbiła się straży oksydowana źrenica,
chleb wygnania żarłem ze skórką, oczyszczając z okruchów
blat,
w końcu przeszedłem na szept. Dziś mam czterdzieści lat.
Co mogę powiedzieć o życiu? Rzecz to w sumie dość długa
Tylko nieszczęście budzi we mnie zrozumienie.
Ale póki ust nie zatka mi gliniasta gruda,
będzie się z nich rozlegać tylko dziękczynienie.
24 maja 1980





Podobne wiersze:
- Zastępowałem w klatce dzikie zwierzę Zastępowałem w klatce dzikie zwierzę, wypalałem swój wzrok i ksywę gwoździem na ścianie baraku, grałem w ruletkę, plażowałem na Riwierze, […]...
- Zastępowałem w klatce dzikie zwierzę Zastępowałem w klatce dzikie zwierzę, wypalałem swój wyrok i ksywę gwoździem na Ścianie baraku, grałem w ruletkę, plażowałem na Riwierze, […]...
- Brat A wtedy nagle Brat mi zbladł Przeżegnał się I wpadł Pod blat Cholera, myślę Taki świat Taki był Dobry brat […]...
- Ptaszki w klatce „Czegóż płaczesz? – staremu mówił czyżyk młody – Masz teraz lepsze w klatce niż w polu wygody”. „Tyś w niej […]...
- Lew w klatce Ruda chmura gradowa – zakuta w kształt znużonego kota, poziewając otwiera smutek jak krajobraz z różu i złota. Potem oczy […]...
- Nie wiem Nie wiem… Nie wiem…dziś serce moje gra płomienne baśnie!… Gra moim nagim piersiom, jak różom wilgotnym, Usta drgają mi rytmem […]...
- Chleb i szabla Chleb przy szabli gdy leżał, oręż mu powiedział: „Szanowałbyś mnie bardziej, gdybyś o tym wiedział, Jak ja na to pracuję […]...
- Kadysz Matko nawiedź mnie we śnie. Ojcze nie zapomnij podkręcić pejsów. Mała Teme bębni w blat stołu. Kiedy wreszcie przyjdziecie do […]...
- Dla brzegów pod ojczystym niebem Dla brzegów pod ojczystym niebem Ty porzuciłaś kraj wygnania, jam długo płacząc żegnał ciebie W ten dzień pamiętny, dzień rozstania. […]...
- Po muzyce Po muzyce O, nie jest bezdenna, jest tylko pogrążeniem, którą dotknąć da się kobiet z łez zbudzonych i śmierć przenocować, […]...
- Atrament Nikt opisać nie potrafi, Jaki w szkole powstał zamęt, Gdy na lekcji geografii Nagle rozlał się atrament. Porozlewał się po […]...
- Rzeczy główne Znieczuliła mnie codzienność Pustynia została po oczach Język się skurczył Jak skórka pomarańczy Moje rzeczy główne: Kawałek stołu dla jadła […]...
- Kiedy prowadzę Twój samochód Kiedy prowadzę twój samochód Czy nie powinienem szczególnie uważać? Pamiętaj: ty Prowadzisz mój samochód. Kiedy jem twój chleb Czy nie […]...
- Uogólnienie Przy stoliku w knajpie, gdzieś o bladym świcie Sterany obywatel chciał dociec czym jest życie Nękany brakiem sensu powiedział sobie […]...
- W nocy W nocy Chleb modlitw jest wyżebrany, A nocny wiatr poniżenia dziko świszcze. Na siebie tylko świecicie, Światła. Męki, tylko męka […]...
- Abecadło o chlebie ABC Chleba chcę, Lecz i wiedzieć mi się godzi, Z czego też to chleb się rodzi? DEF Naprzód siew: Rolnik […]...
- Symbole XIII (Szedłem. Ciało się gięło moje z wyczerpania…) Szedłem. Ciało się gięło moje z wyczerpania; Gwiazdy nieme z wolna gasły pożegnania w niebie; Szedłem, samotnie łkając na słońca […]...
- Nie pierwszy raz ci mówię Nie pierwszy raz ci mówię: Jeśli się nadarzy Los chętny pocałunkom, ty nie mędrkuj wiele, Nie badaj, skąd przychodzi i […]...
- Pieśń o Bilbao Bar Billa był w Bilbao, Bilbao, Bilbao, Lepszej mety byś nie spotkał choćbyś pękł, Bo w nim się ubaw i […]...
- Spotkanie przy fontannie W parku obok fontanny Na wyznaczonym miejscu Czekam Ze mną drzewo Ta fontanna I pies szczeka Wiewiórki z żołędzi robią […]...
- Wierzyłem zawsze w światła moc Wierzyłem zawsze w światła moc, Władnącą nad mrokami, A przecież nieraz wiarę tę Gorzkimi zlewam łzami. I wstaje z morza […]...
- Piąty wiersz o św. Mikołaju Siedziałem sobie właśnie w Raju, Gdzie światłość wieczną mam i ciszę, Gdy wtem wołanie nagle słyszę: „Gdzie jesteś, święty Mikołaju?” […]...
- Przytul się do mnie Przytul się do mnie Jesteśmy tacy delikatni Aż strach Oczy z niebem i łąką Chroni powieka z bibułki Nóż wchodzi […]...
- 133. Miłość na cel mnie wystawiła strzałom Miłość na cel mnie wystawiła strzałom, Jak wosk ogniowi na żer lub śnieg – słońcu, Jak mgła – wiatrowi; aż […]...
- Ostatnia Wieczerza Płonie siedmioramienny świecznik. Tajemnicza Spełnień godzina przyszła: ostatnia wieczerza. Konieczność przeznaczonej chwili strach odmierza I nagli nieruchomą stałością oblicza. Mistrz […]...
- Pożegnanie Nie musisz mnie prosić do stołu Ani pytać czy mam pracę Chleb Książkę I okruszek nadziei Daruj sobie numer mojego […]...
- Być może po to Być może po to, aby poczuć, jak Srebrzysta ryba jej nagości Uderza mnie rozkosznie ostrymi płetwami, Moja młodość zmierzała ku […]...
- Być może po to Być może po to, aby poczuć, jak Srebrzysta ryba jej nagości Uderza mnie rozkosznie ostrymi płetwami, Moja młodość zmierzała ku […]...
- Ruszaj z Bogiem Przyszedł ktoś kiedyś i stanął pod progiem, Mówiąc: „bez chleba dziś jestem!…” – Lecz odrzeczono mu słowem i giestem: „Ruszajże […]...
- Tren II Jeslim kiedy nad dziećmi piórko miał zabawić, A kwoli temu wieku lekkie rymy stawić, Bodajżebych był raczej kolebkę kołysał I […]...
- Gęby za lud krzyczące Gęby za lud krzyczące sam lud w końcu znudzą, I twarze lud bawiące na końcu lud znudzą. Ręce za lud […]...
- Być może po to, aby poczuć, jak „Być może po to, aby poczuć, jak” Być może po to, aby poczuć, jak Srebrzysta ryba jej nagości Uderza mnie […]...
- Kimże ja w końcu jestem Kimże ja w końcu jestem, jak nie dzieckiem Zakochanym w brzmieniu własnego imienia I powtarzającym je ciągle? Przysłuchuję się z […]...
- Wysoko w niebie chmurka zaszarzała Wysoko w niebie chmurka zaszarzała Wiewiórczą, płasko rozpostartą skórką. Powiedział: „Nie żal mi twojego ciała, W marcu roztopi się, krucha […]...
- Bransolety Opowiadała mi babcia bransoletkę: – Pewna żmija Nosiła ten klejnot nad kostką Poniżej kolana Więc dziadek – wracając z Paryża […]...
- Po latach Po długich latach pierwszy raz Idę jesienną tą aleją. Jak mija czas, jak mija czas. Pożółkłe liście lip się chwieją […]...
- Kolęda biedaków Noc zimowa nad Polską, ciemna nocka grudniowa, Od Szczecina po Krosno wszystko w lodu okowach. Śnieg zasypał nam okna, dźwięczą […]...
- Romans Romans śpiewam, bo śpiewam! Bo jestem śpiewakiem! Ona była żebraczką, a on był żebrakiem. Pokochali się nagle na rogu ulicy […]...
- Po latach Po długich latach pierwszy raz Idę jesienną tą aleją. Jak mija czas, jak mija czas. Pożółkłe liście lip się chwieją […]...
- Noc grudniowa nad Polską Noc zimowa nad Polską, Ciemna nocka grudniowa. Od Szczecina po Krosno Wszystko w lodu okowach. Śnieg zasypał nam okna, Dźwięczą […]...