List XXIII
Otwierasz zmierzch absyntem, niebo pijane
dogasza gwiazdy moją ręką. Pewnie
nie wiesz, że i ja coraz dłużej trzeźwieję
karmiony udawanym optymizmem. Dławię się,
byle czym zatykają mi usta;
każą mi się uśmiechać – do lustra. Znam
na wylot
wszystkie obrazy
naszego powolnego upadku. Zamknąłem
paletę w pudełku, czuję się
pusty jak wydmuszka.
Staram się uderzać cierpliwie łyżką
w blat stołu. Do rana
wsłuchuję się
we wszystkie dźwięki
mojej bezsenności
dochodzące zza ściany.
Pewnie tobie samotność
również wyludnia sny.
(1 votes, average: 5,00 out of 5)
Podobne wiersze:
- Kadysz Matko nawiedź mnie we śnie. Ojcze nie zapomnij podkręcić pejsów. Mała Teme bębni w blat stołu. Kiedy wreszcie przyjdziecie do […]...
- List XXVI Lubisz powroty w miejsca naznaczone stygmatem starości, wyludnione dzielnice, gdzie ostatni sąsiedzi z nabożeństwem w oczach chowają w nich ziemię […]...
- Z bezsenności w sen W twój sen z mojej bezsenności wślizguję się jak bezpański pies Pod łóżkiem pająk i ja zdumieni sobą zwijamy swe […]...
- Brat A wtedy nagle Brat mi zbladł Przeżegnał się I wpadł Pod blat Cholera, myślę Taki świat Taki był Dobry brat […]...
- List do Mexico City List do Mexico City Najlepszemu z Meksykanów Tak długo się nie odzywałam – zapomniałam języka; został w Twoich ustach i […]...
- List do Mexico City IV Wystarczy przewrócić poduszkę na drugą stronę, żebyśmy się spotkali. – Gabriel Garcia Marquez „Oczy niebieskiego psa” Mój drogi Mauricio, który […]...
- Przychodzisz Przychodzi pod wieczór, staram się nie uronić echa. Tu ponad parapetem krople rosy urastają do rozmiarów powietrznej bańki. Zaraz potem […]...
- 18 stopni, dobra pogoda, list do żony dla Ernesta Wilde Wyjątkowa noc – 18 stopni w środku listopada. Ciepły, podzwrotnikowy wiatr wieje z internetu, przekraczając Alpy. Ściera […]...
- XXIII Tu mettrais l’univers entier dans ta ruelle, Femme impure! L’ennui rend ton âme cruelle. Pour exercer tes dents ŕ ce […]...
- Horacy – Księga I: Oda XXIII Stronisz przede mną, Chloe nietykana, By więc sarneczka, kiedy obłąkana Macierze szuka po górach ustronnych Nie bez bojaźni i postrachów […]...
- Sonet XXIII (Choć w praw…) Choć w praw niezmiennych poruszasz się kole, Jeśli rozpoznasz twórcze ich zamysły, I ten ich związek z dobrem świata ścisły, […]...
- Pieśń o Bilbao Bar Billa był w Bilbao, Bilbao, Bilbao, Lepszej mety byś nie spotkał choćbyś pękł, Bo w nim się ubaw i […]...
- SID VICIOUS PISZE A POTEM DRZE NA STRZĘPY LIST DO NANCY SPUGEN Kupiłem nóż. Parę dni temu miałem strasznie dużo pieniędzy, handlarz heroiną patrzył na mnie jak na Zbawiciela, kupiłem osiem par […]...
- Księgi pierwsze – Pieśń XXIII Nieźle czasem zamilczeć, co człowieka boli, By nie znał nieprzyjaciel, że cię ma po woli; Ale to nade wszystko za […]...
- Księgi wtóre – Pieśń XXIII Nie zawżdy, piękna Zofija, Róża kwitnie i lelija; Nie zawżdy człek będzie młody Ani tej, co dziś, urody. Czas ucieka […]...
- List z Singapuru W ananasowozłotym Singapurze W burzę Gdy deszcz gorący trąca liście palm A pociemniałe niebo z ziemią łączy Oparów zenitalny szał […]...
- List Pytasz mnie, jak sie czuję. Tak, jak czuć się może Człowiek dość pełnoletni w końcu listopada, Gdy w niebie zmierzch […]...
- Ostatni list Małego Johnny Mamo, Dziś wieczór nie wrócę do domu, więc nie martw się; nie leć z tym zaraz gdzie nie trzeba. Nie […]...
- LIST DO KAROLA LUDWIKA MOORSA LIPSK, 10 PAŹDZIERNIKA 1766 (ANETTE) 1746-1810 DO KAROLA LUDWIKA MOORSA Lipsk, 10 października 1766 Mój kochany Moorsie! Wreszcie piszę do Ciebie. Zamęt, w jakim […]...
- Aż do świtu Odmawiam cię od ściany do ściany przez wszystkie deklinacje – od szeptu do krzyku. W czterech kątach dnia czas dłuży […]...
- Miasto dzieciństwa Miasto dzieciństwa, jakże miłe, Kiedy tak w grudniu wyciszone, Dziś w oka mgnieniu zobaczyłam Jako dziedzictwo roztrwonione. Wszystko, co samo […]...
- List do Mexico City II (wersja analogowa) Wszystkie noce poniżej Drogi Mlecznej bez ciebie wydają się wieczne. Zoe – Via lactea A-side (Europa Środkowa) Jest w tym […]...
- List XII Mówię do siebie, omijam język z daleka kluczę między słowami, przenoszę obrazy tam i z powrotem w zaciśniętych ustach. Zostawiam […]...
- List XI Nad moim polem nie krążą już ptaki, sąsiedzi zostawiają w nim chodziki, laski i swoją starość. W mgnieniu powiek czas […]...
- List VII Nanizuję na pustą szpulę pozrywane więzi, nici niczego już nie wiążą. Krążę nad pustym płótnem, zmieszane kolory wyrażają wszystko i […]...
- List V Zagryzam wargi do krwi, rozrzedzam farby, czerwień mieszam z miazgą słów, opuchnięte drobiny pamięci na końcu pędzla, aż do z […]...
- Rachunek dla dorosłego Jak daleko odszedłeś od prostego kubka z jednym uchem od starego stołu ze zwykłą ceratą od wzruszenia nie na niby […]...
- List XVIII Gauguin wyjechał do Paryża zabierając ze sobą morski granat, głębię kobaltu i ultramarynę. Ja również mój bagaż doświadczeń oznaczam na […]...
- List z wygnania – Brutus do Salustiusa Słyszałem Salustiusie, że młodzi retorowie próbują wywabić moje imię ze śladów krwi. Podprowadzają je nad brzeg języka, krztusząc się spluwają […]...
- Dom w ogrodzie Dom w ogrodzie Właścicielka jest przekwitłą kobietą Częstuje nas kawą i herbatą Pokazuje palce zajęte przez gościec Mówi – nie […]...