Polska poezja

Wiersze po polsku



Do słońca

Oko Trójcy, słońce złotorzęse!
Leczniczą Twoją, ponadfiołkową źrenicą
Spójrz na tę ludzką ziemię, do życia niezdolną,
Lecącą w nicość,
Na jej kraje nieszczęsne, gdzie zmieszana wiosna
Piękny swój rozmach siewny powstrzymała, blednie
I rozwiewa się w mgle –
Na ziemię, gdzie aż tak jest źle,
Że nawet już o pokój modlić się nie wolno.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 3,50 out of 5)

Wiersz Do słońca - Maria Pawlikowska Jasnorzewska