Polska poezja

Wiersze po polsku



Świt ostateczny

Twoje włosy zgubiły się w lesie,

Twoje stopy dotykają moich.

Kiedy śpisz, jesteś większa niż noc,

Ale twój sen mieści się w tym pokoju.

Jak bardzo jesteśmy w tak skąpym istnieniu!

Ulicą przejeżdża taksówka

Z ładunkiem widziadeł.

Rzeka co dokądś płynie,

Zawsze

Jest w drodze powrotnej.

Czy jutro będzie inaczej?

Przełożyła Krystyna Rodowska


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 3,50 out of 5)

Wiersz Świt ostateczny - Octavio Paz