Polska poezja

Wiersze po polsku



Klasztor zamknięty

Przyschnięte światło na witrażach
mroku i chłodu nie odmieni,
a jednak wciąż ktoś krok powtarza,
za życia wtapia się w świat cieni.

Wśród czterech ścian, gdzie cisza krzyczy,
a świat oddziela w oknie krata,
nikt w kalendarzu dat nie liczy,
chyba że jest to śmierci data.

O cel pytamy, sens drążymy
tej wegetacji, czy istnienia,
z oddali wzrokiem ich śledzimy.
Czy więcej światła w nich, czy cienia?


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 3,00 out of 5)

Wiersz Klasztor zamknięty - Parlicki Mariusz