Polska poezja

Wiersze po polsku



Odcienie ciemności

myślałeś, że umarłam
wywiesiłeś klepsydrę
by upamiętnić mą śmierć
ale ja nadal żyję
(przede mną jedna droga – wieczność)
nadal czuję
przeszywam wzrokiem ciemność
by ujrzeć światło
a potem odejść w cień

ciemność wtapia się w mą duszę
ogarnia mnie lęk
krzyk zastyga mi w gardle
ale w końcu kto z nas żyje naprawdę?

kraina ciemności uwolni mnie od oślepiającego słońca
ścieżka chwały wejdzie do trumny
wtedy wypełnię przeznaczenie nieuniknionego końca

znam twoje myśli
żyjesz wspomnieniami
kolory bledną i ciemnieją
nie ma już barw
właśnie nadszedł mój czas
chwila równa wieczności


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Odcienie ciemności - William Blake