Z Bestiariusza Moralizujacego: III. O słoniu
ANONIM (XIIIXIV w.)
Dal Bestiario Moralizzato: III. De l’Alifante
De l’alifante grande maravelia
Molte fiade udito agio contare,
K’a la potentia sua non resimilia
Altra fera k’omo possa pensare.
El caciatore tanto s’asotilia,
Ke con inganno sappelo piliare:
Ké l’albore li secha, ove s’apilia
Usatamente per sè riposare,
E cusì cade, non se leva mai.
Ora ponete mente a-cciò k’io dico,
Ke volio per exemplo demostrare:
L’omo è l’alifante ke potte asai,
L’albore è lo mondo, e lo Nimico
E’ quello ke cusì l’à imganare.
Z Bestiariusza Moralizującego: III. O Słoniu
O wielkim słoniu niestworzone dzieje
Tysiące razy mi opowiadano,
Pod względem siły podobne doń nie jest
Żadne ze zwierząt, które są nam znane.
Nagłowić musi się myśliwy nieraz,
By go podstępem pozbawić żywota:
Podcina drzewo, o które się wspiera,
Kiedy odpocząć mu przyjdzie ochota,
Bo już nie wstanie więcej, gdy upadnie.
Teraz uważnie słuchajcie, co powiem,
A co chcę jego ukazać przykładem:
Słoń, który bardzo jest mocny, i człowiek,
Drzewo i świata ułudy, i Diabeł,
Są tym, co trzeba oszukiwać zdradnie.
przełożył Maciej Froński