Polska poezja

Wiersze po polsku


Niepokój

W zwiędłym lesie jest ptaków wołanie, wołanie bez powodu w zwiędłym lesie. Lecz to okrągłe ptaków wołanie spoczywa w chwili, […]

Wyspa

Morze Północne I Przypływ zaciera ścieżkę na odmiale I wszystko wokół staje się odmiałem; Lecz to wysepce nie odbiera wcale […]

Do anioła

Do Anioła Silny, cichy, na krawędzi postawiony, ty, świeczniku: noc w górnej połowie. Roztrwaniamy się w niewyjaśnionej niepewności na twej […]

Ciebie nie dziwi burzy gniew ***

Ciebie nie dziwi burzy gniew – widziałeś, jak dorośleje; – Drzewa pierzchają. Ucieczka drzew tworzy kroczące aleje. Do tego, przed […]

Panie: już czas

Panie: już czas. Tak długo lato trwało. Rzuć na zegary słoneczne twój cień i rozpuść wiatry na niwę dojrzałą Każ […]

Sonety do Orfeusza – XI

Niejedna powstała reguła śmierci spokojnie-surowa, ujarzmiający człowieku, gdy trwasz przy łowach do czasu; lepiej niż siodło i sieć znam ciebie, […]

Sonety do Orfeusza – II, 4

O dieses ist das Tier, das es nicht giebt. Sie wußtens nicht und habens jeden Falls – sein Wandeln, seine […]

W czwartek o świcie

…Pragnąłbym utkać zasłony z purpury, Po całej ziemi wzdłuż i wszerz Wonne balsamy lać ze złotych dzbanów, Napełnić lamki kwiatów […]

Zimowe Stance

Teraz musimy mroźnych dni zwlekanie przetrwać w oporu zimującej korze, broniąc się ciągle, nieczuli na wianie głębokich wiatrów, otwartych w […]

Wprowadzenie

Ktokolwiek jesteś, z domu o wieczorze, ze znanych kątów wyjdź i stań na dworze; dom twój przed sobą ma tylko […]

Sonety do Orfeusza – I

Niewidzialny poemat oddechu! Wszechświat, co wciąż wymienia z moim byciem. W rytmicznym pośpiechu – przeciwwaga, powołująca mnie do istnienia. Pojedyncza […]

Strona 4 z 512345