Sonety do Orfeusza – XII
Pragnij metamorfozy. O, zachwyć się płomieniem,
gdzie umyka ci rzecz, co się pyszni z przemiennej natury;
ten kształtujący duch, trudzący się nad istnieniem,
kocha jedynie punkt zwrotny we wzlocie figury.
Już formą zdrętwienia jest to, co się w trwaniu utrwala;
czyż się bezpiecznie czuje w lęku wątłego opiece?
Czekaj, ta moc najtwardsza zdrętwiałość ostrzega z dala.
Biada: zmierza się młot nieobecny!
Kto się jak światło rozlewa, tego poznaje poznanie;
i w zachwycie prowadzi go przez pogodę stworzenia,
co często początkiem kończy i końcem zaczyna swój kształt.
Każde miejsce szczęśliwe jest dzieckiem lub wnukiem rozstania,
idącym przez nie w zdumieniu. I Dafne, co się przemienia,
od chwili, gdy czuje laurowość, chce, abyś zmienił się w wiatr.
(1 votes, average: 5,00 out of 5)
Podobne wiersze:
- Sonety do Orfeusza – XI Niejedna powstała reguła śmierci spokojnie-surowa, ujarzmiający człowieku, gdy trwasz przy łowach do czasu; lepiej niż siodło i sieć znam ciebie, […]...
- Sonety do Orfeusza – XXVII Jestże naprawdę czas niszczący wszystko? Kiedy na górze spokojnej burzy warownię? To serce, serce bogom oddane niewymownie, Kiedyż Demiurg stłumi […]...
- Sonety do Orfeusza – XIX Choć jak obłoki nietrwałe zmienia się prędko świat, wszystko, co doskonałe, wraca do dawnych lat. Nad zmianą czasów i dróg […]...
- Sonety do Orfeusza – II, 4 O dieses ist das Tier, das es nicht giebt. Sie wußtens nicht und habens jeden Falls – sein Wandeln, seine […]...
- Sonety do Orfeusza – XIII Wyprzedzaj wszelkie rozstanie, jakby już było za tobą jak zima, co mija właśnie. Bo jest tak nieskończona zima pośród zim […]...
- Sonety do Orfeusza – XXV Lecz ciebie chcę teraz, ciebie, którą znałem jak kwiat niewiadomego mi imienia raz jeszcze przypomnieć, i w kształcie zmartwychpowstałym ukazać […]...
- Sonety do Orfeusza – XVI Tyś samotny przyjacielu mój, bo zawsze… My w naszych gestach i w naszym słowie z wolna ze świata przywłaszczamy sobie […]...
- Sonety do Orfeusza – I Niewidzialny poemat oddechu! Wszechświat, co wciąż wymienia z moim byciem. W rytmicznym pośpiechu – przeciwwaga, powołująca mnie do istnienia. Pojedyncza […]...
- Wąwóz Małachowskiego Prowadzi żołnierz Juliusz Hrabia wąwozem cienistym, prowadzi pod górę. Jest błękitny, amarantowy, a wąs złoty jego. Pod górę prowadzi wśród […]...
- Pępek Nie wstydź się Swojego pępka Jest początkiem Muszlą naszego morza Kropla mojej śliny Błyszczy w nim Jak diament Nie wstydź […]...
- Sonety (z pierwszego cyklu) Samo Vozár Wy mi mówicie, że te piewy moje niosš nieznanych uczuć niepokoje, że tchnš wzburzeniem krwi nieposkromionej, co łamie […]...
- Sonety z cyklu „Utulanie cienia” Samo Vozár Już trumna weszła: sypki piach się sypie tam, skšd ruszyła w drogę, nieszczęliwa, ziemia w głšb puszcza jak […]...
- List do matki Żyjesz jeszcze, biedna stara matko? I ja żyję. Pozdrowienia ślę. Niechaj sączy się nad twoją chatką To wieczorne światło w […]...
- Dwa sonety Sie trennten sich endlich und sah\’n nicht, Nur noch zuweilen im Traum; się waren längst gestorben Und wussten es selber […]...
- Kochająca To moje okno. W zachwycie tak bym frunęła za nie, zbudzona przez świtanie: a dokąd sięga życie, a kiedy noc […]...
- Z odpowiedzi na opak na sonety o miesišcach Folgore da San Gimignano: o marcu CENNE DA LA CHITARRA (? 1322/36) Dalla Risposta per Contrari ai Sonetti de Mesi di Folgore da San Gimignano: […]...
- Ach, jak często się kończy hymn życia głęboki Ach, jak często się kończy hymn życia głęboki Wykrzyknikiem cyprysów ciemnym, wśród cmentarzy! Ach, jak często łka we mnie, kryjąc […]...
- Z wolna słowom odbieram blask Z wolna słowom odbieram blask, spędzam myśli jak gromadę cieni, – z wolna wszystko napełniam nicością, która czeka na dzień […]...
- Do ciebie Kocham cię tak jak szeryf szuka włoskiego orzecha Który ma rozwiązać zagadkę morderstwa nierozwiązaną od lat Ponieważ morderca zostawił go […]...
- Gwiazda, która spadła Nigdy nie pojmą tego, co robisz zamiast tego wolą raczej ośmieszyć Cię kiedy stajesz się słaby Chcą patrzeć jak migocze […]...
- (chcę pisać o tobie…)ang. przekład I want to write about you With your name to prop the crooked fence The frozen cherry tree About your […]...
- Powolna tobie Powolna tobie? Oszalałeś pewnie! Powolna jestem tylko woli Pana. Nie chcę być drżeniem ni bólem targana, Kat – moim mężem, […]...
- Kilka minut Ta niska sosna na bagnie trzyma koronę w górze: ciemną szmatę. A to co widać to nic w porównaniu z […]...
- Światło w oczy Światło w oczy Bliżej mojej twarzy Nie widzę Otwierają się białe tunele Światło w oczy Południe pogodne Otwierają się studnie […]...
- Nasi znajomi z zaświatów Zaglądają przez dziurkę od klucza Nasłuchują długo przy ścianie Bezszelestnie chodzą na palcach Gdy zapala się światło znikają Nic nie […]...
- Moja piosnka [II Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba Podnoszą z ziemi przez uszanowanie Dla darów Nieba…. Tęskno mi, Panie… Do kraju tego, […]...
- Dotąd doszliśmy dotąd doszliśmy. Tu się rozwiązały koniec z początkiem. Przekłady Homera na brzegu siedząc przeglądamy teraz. Nikt nie przypływa po nas. […]...
- Korepetycje z geografii Zgaś światło i pokaż mi swoje rzeki, jeziora, góry. Pokaż mi swoje nieba, obłoki, błyskawice. Pokaż mi swoje miasta i […]...
- Liryczny uśmiech Kochana, jeśli możesz zdzierżyć, proszę – zdzierż, Bo chciałbym, zanim drzemkę wiekuistą utnę, Napisać ci liryczny pożegnalny wiersz, A liryki […]...
- Ławka przed domem Nie ciepło nie zimno pomiędzy Że się nie czuje koszuli powietrza na sobie na krajobrazie Że się nie czuje nic […]...