Polska poezja

Wiersze po polsku



To chyba wszystko

To chyba wszystko…

To chyba wszystko, dumna panienko,
wszystkom uczynił, czegoś pragnęła:
trochę płakałem, niewiele, maleńko…

A płacz właściwie był rzewną piosenką,
bo choć sądziłaś, żeś mną owładnęła,
kochałem trochę, niewiele, maleńko…

Ot, tyle tylko aby mieć pod ręką
szczyptę tęsknoty do tęsknego dzieła,
tkliwości trochę, niewiele, maleńko…

A dzisiaj wszystko dla innego wzięłaś,
wszystkiego trochę, niewiele, maleńko…


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 3,50 out of 5)

Wiersz To chyba wszystko - Stanisław Grochowiak