Polska poezja

Wiersze po polsku



Dzień dobry, kochana!

Dzień dobry, kochana! Śniegi
świat niedługo zawieją.
Aż po jeziora brzegi
bieli się wszystko – nadzieją.

Mnie – cóż? Kieliszek koniaku,
pióro, kawałek papieru,
myślę i “w braku laku”,
(znaczy natchnienia) – papieros.

Pomyślę jeszcze: kocham,
pomyślę dłużej: w płacz…
Chciałem szczęścia choć trochę,
a teraz płaczę – patrz.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 3.50 out of 5)