Polska poezja

Wiersze po polsku



Powolna tobie

Powolna tobie? Oszalałeś pewnie!

Powolna jestem tylko woli Pana.

Nie chcę być drżeniem ni bólem targana,

Kat – moim mężem, jego dom – więzienie.

Spójrz! Przecież sama przyszłam i zostałam…

Grudzień się rodził, wiatry wyły w polu,

Tak jasno było mi w twojej niewoli,

A tuż za oknem ciemność straż trzymała.

Tak oto ptak o przezroczystą szybę

Tłucze się całym ciałem, w złą pogodę

I krew się toczy wolno białym skrzydłem.

Spokój i szczęście czuję teraz w sobie.

Żegnaj, mój cichy i na zawsze miły:

Tułacza wtedy do domu wpuściłeś.

Sierpień 1921


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Powolna tobie - Anna Achmatowa