Z lat dziecięcych
Przypominam – wszystkiego przypomnieć nie zdołam:
Trawa… Za trawą – wszechświat… A ja – kogoś wołam.
Podoba mi się własne w powietrzu wołanie –
I pachnie macierzanka – i słońce śpi – w sianie.
A jeszcze? Co mi jeszcze z lat dawnych się marzy?
Ogród, gdzie dużo liści znajomych i twarzy –
Same liście i twarze!… Liściasto i ludno!
Śmiech mój – w końcu alei. Śmiech stłumić tak trudno!
Biegnę, głowę gmatwając w szumach, w podobłoczach!
Oddech nieba mam – w piersi! – Drzew wierzchołki – w oczach!
Kroki moje już dudnią po grobli – nad rzeką.
Słychać je tak daleko! Tak cudnie daleko!
A teraz – bieg z powrotem do domu – przez trawę –
I po schodach, co lubią biegnących stóp wrzawę…
I pokój, przepełniony wiosną i upałem,
I tym moim po kątach rozwłóczonym ciałem –
Dotyk szyby – ustami… Podróż – w nic, w oszklenie –
I to czujne, bezbrzeżne z całych sił – istnienie!





Podobne wiersze:
- Mrok na schodach. Pustka w domu Mrok na schodach. Pustka w domu Nie pomoże nikt nikomu. Ślady twoje śnieg zaprószył, Żal się w śniegu zawieruszył. Trzeba […]...
- Kluczenie, kwiecień Pętam się, kluczę. Nie zacieram śladów. Znów całkiem niepotrzebny klucz w kieszeni. Nie mam Zamiaru ani możliwości mieszkania na dworcu, […]...
- Daleko Chciałbym o tym wspomnieniu coś powiedzieć… Ale ono już tak wygasło… jakby z niego nic nie zostało – bo daleko, […]...
- Scherzo Śpiewała wesoło – i nagle w śmiech, Sam śpiew ją rozśmieszył: że śpiewa. I śmiech zaczął sypać ze śmiechem jak […]...
- Astry Znowu więdną wszystkie zioła, Tylko srebrne astry kwitną, Zapatrzone w chłodną niebios Toń błękitną. Jakże smutna teraz jesień, Ach, smutniejsza […]...
- On i ona gdy on już w myślach zdążył się otrzepać jak kogut zbiec po schodach hotelu wsiąść do pociągu by czym prędzej […]...
- Pierwsza przechadzka Żonie Będziemy mieszkać w swoim domu, Będziemy stąpać po swych własnych schodach. Nikt o tym nie mówił nikomu, Lecz wiatr […]...
- Sen Mój poległy, mój w proch obrócony, mój ziemia, Przybrawszy postać, jaką ma na fotografii: Z cieniem liścia na twarzy, z […]...
- Psy policyjne w Łucku Zamień na kamień łzy, wytęż oczy i słuchaj: wyją, wyją policyjne psy przeciągle, ochryple, głucho. Czemuż je słychać aż tutaj, […]...
- Gdzie jesteś? Gdybym mógł to przeżyć jeszcze raz, od nowa Nie mogłam zostać, to zbyt szybko przyszło Nie powiedziała ani słowa Tak […]...
- Filandia Nigdy nie będzie takiego lata Nigdy nie będzie takiego lata Nigdy policja nie będzie taka uprzejma Nigdy straż pożarna nie […]...
- Gdy pochylisz nade mną twe usta pocałunkami nabrzmiałe Gdy pochylisz nade mną twe usta pocałunkami nabrzmiałe usta moje ulecą, jak dwa skrzydełka ze strachu białe – krew moja […]...
- Grudzień w Warszawie …znowu zima śnieg sypie z nieba Ludzie mówią że idą święta Ja stoję na moście i patrzę jak rzeka w […]...
- Tęcza Słychać go było, jak po młodym życie Biegł coraz śpieszniej – ciepły deszcz majowy, Zbryzgany słońcem, co przez obłok płowy […]...
- Nocą Coś bez twarzy i na wznak śpi w gwiazdach niezłomnie, Śpi i nie chce się zbudzić w tych skier zawierusze. […]...
- Dookoła mgła Jak długo pisana mi jeszcze włóczęga? Ech, gwiazdo – ogniku ty błędny mych dni. Spraw, by skończyła się wreszcie ta […]...
- Moim sąsiadem jest anioł Moim sąsiadem jest anioł On strzeże ludzkich snów Dlatego wraca późno do domu Na schodach słyszę dyskretne kroki I szelest […]...
- Stacja Jakiś pociąg się wtoczył. Stoją rzędem wagony, lecz nie otwarto drzwi, nikt nie wysiada, nie wsiada. Czy są w ogóle […]...
- Octavio Paz – Ostatni świt Leżąca w przestrzeniach, Twoje włosy gubią się w lesie, Twoje stopy dotykają moich. Śpiąca większa jesteś od nocy, Ale twój […]...
- Spotkanie Z pochylonego drzewa Po imieniu Przywoływałem szalejącą rybę. Opisałem na białym księżycu Figurę, uskrzydloną. Zaśniłem myśliwego sen, Że spółkuje ze […]...
- W jesieni O cicha, mglista, o smutna jesieni! Już w duszę czas twój dziwny, senny spływa, przychodzą chmary zapomnianych cieni, tęsknota wiedzie […]...
- 24 grudnia Wrócił do domu. Stanął u podnóża schodów. Pomyślał: oto właśnie wróciłem do domu. Zmęczony każdą przeszłą chaotyczną podróżą, tymczasowścią poduszek, […]...
- Nie wiem co kocham bardziej Nie wiem co kocham bardziej ciebie czy tęsknotę za tobą czy pocałunki czy pragnienie pocałunków pewne zaspokojenia myślałam że już […]...
- Biegłaś biegłaś bosą stopą pieszcząc zawilce śnieżne łby im ciążyły do snu je ułożyłaś a ptaki zapowietrzyły się ciszą i zawiesiły […]...
- Wiersz księżycowy W księżycowy wniknąć chłód, Wejść w to srebro na wskroś złote, W niezawiły śmierci cud I w zawiłą beztęsknotę! Był […]...
- NAPIS NA OBRAZIE LUTY 1905, KRAKÓW Rzecz dostrzeżona z dorożki – przelotem, namalowana z pamięci już potem; powrócę do niej kiedyś znów z […]...
- Pies zwany Ego Pies zwany Ego, płatki śniegu niby pocałunki Trzepotały, spadając, szedł ze mną przez grudzień, Węszył w powietrzu chłodnym, przystawał i […]...
- Allen Ginsberg – Opowiadanie Gregory’ego Corso Pierwszy raz na wieś pojechałem do New Hampshire kiedy miałem coś koło ośmiu lat była tam dziewczynka którą wciąż okładałem […]...
- Jest już za późno, nie jest za późno Jeszcze zdążymy w dżungli ludzkości siebie odnaleźć, Tęskność zawrotna przybliża nas. Zbiegną się wreszcie tory sieroce naszych dwu planet, Cudnie […]...
- Morze Morze jest całe w koła oczu ćmy lub sowy, całe w drżeniach jedwabi, białym szytych ściegiem, – i jest podobne […]...
- Samotność Wiatr wie jak trzeba nacichać… Za oknem – mrok się kołysze. Nie widać świata, nie słychać, Lecz ja coś widzę […]...
- Żar i płomień Mówią mi że tam w Moskwie Czy słońce czy deszcz Pełnia dnia czy też najgłębsza noc Złotym żarem i ogniem […]...
- Pytania o zmierzchu Im więcej czasu za nami Tym bardziej Ciebie brakuje Nocy aksamit Pulsuje snami Pamięć w powietrzu wiruje Czasem pojawi się […]...
- Schody Nie poznałem ich języka ani obyczajów. Wiem, że nie nabrały boskiego znaczenia. Ludzie traktują je jak teatralny rekwizyt a one […]...
- Marina 1 Szum morza w otwartym oknie budzi mnie w nocy znienacka. Świat leży przy mnie i błyszczy jak złotych gwiazd […]...
- Panie: już czas Panie: już czas. Tak długo lato trwało. Rzuć na zegary słoneczne twój cień i rozpuść wiatry na niwę dojrzałą Każ […]...
- Dzień Jesienny Panie: już czas. Tak długo lato trwało. Rzuć na zegary słoneczne twój cień i rozpuść wiatry na niwę dojrzałą. Każ […]...
- Kot w pustym mieszkaniu Umrzeć – tego nie robi się kotu. Bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu. Wdrapywać się na ściany. Ocierać […]...
- O północy O północy przez mój pokój przejeżdża pociąg. Jego koła zostawiały w miękkiej pościeli wyraźne ślady. Nie zdążyłem jeszcze ochłonąć gdy […]...
- Póżnojesienny wiersz Pana Cogito przeznaczony dla kobiecych pism Pora spadania jabłek jeszcze liście się bronią rankiem mgły coraz cięższe łysieje powietrze ostatnie ziarna miodu pierwsza czerwień klonów zabity […]...