Malarze
Nuże więc, malarze! Pędzle zanurzajcie W zorze miasta o wieczorze, w nasze dziś, Niech poznają gwar podwórek na Arbacie Wasze […]
Nuże więc, malarze! Pędzle zanurzajcie W zorze miasta o wieczorze, w nasze dziś, Niech poznają gwar podwórek na Arbacie Wasze […]
A kiedy nie sposób już płynąć pod prąd Nie sposób już wyrwać się z matni Niebieski trolejbus zabiera mnie stąd […]
Dostałem mundur, broń, do szafki kluczyk. Dowódca baczność, spocznij mnie nauczył. Krokami naszą piękną ziemię zmierzę. Jak dobrze być żołnierzem, […]
Wzdłuż tej drogi na Smoleńsk… Wzdłuż tej drogi na Smoleńsk tak gęsty stoi las. Wzdłuż tej drogi na Smoleńsk – […]
I czegóż chcieć od tego Wani? Toć jego winy nie ma w tym. Wszystkiemu winna tamta pani, że poszedł za […]
Zła nie pamiętam ani krzywdy, ni wielkich słów, ni małych czynów… I co zdążyłem w porę dostrzec, i co uciekło […]
Winogradu ziarnko do ciepłej mej ziemi posadzę Pielęgnować je będę najczulej, co tak musi być, Mych przyjaciół zawołam, z gronem […]
co było nie wróci szaty rozdzierać by próżno cóż każda epoka ma własny porządek i ład a przecie mi żal […]
Co było, nie wróci i szaty rozdzierać by próżno Cóż, każda epoka ma własny porządek i ład A przecież mi […]
A na drodze smoleńskiej – lasy i lasy wciąż. A na drodze smoleńskiej – słupy wraz ze mną mkną. A […]
Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi A ta trzecia […]
W butelce z ciemnego szkła, po importowanym piwie, róża kwitła czerwona, dumnie i niebezpiecznie. Powieść historyczną tworzyłem powolutku, przedzierając się […]
A kiedy na państwo ościenne wyruszał nasz król Królowa na drogę sucharów mu wór nasuszyła I dziury na szatach mężowskich […]
Dopóki nam ziemia kręci się, dopóki jest tak czy siak, Panie ofiaruj każdemu z nas, czego mu w życiu brak […]
Opuszczajcie co prędzej sine zasłony Siostro żadnych już lekarstw nie dawaj tu Oto stają przy łóżku milczące pobladłe: Wiara, Miłość, […]
Gdy zabrzmi ci niespodziewanie jeszcze niejasny trąbki zew i słowa, jak jastrzębie nocne, zerwą się z twych palących gęb – […]
Dopóki nam ziemia kręci się, dopóki jest tak czy siak Panie ofiaruj każdemu z nas, czego mu w życiu brak […]
Coś ty, wojno, zrobiła? Jak mogłaś tak?… Opustoszał park miejski i sad. Chłopcy głowy podnieśli, ruszyli w takt… W jednej […]
To rzecz doprawdy niesłychana, żeby Na taki pomysł zwykły robak wpadł: Zapragnął naraz ujrzeć siódme niebo, Zapragnął oddać komuś cały […]
Jechał trolejbus po ulicy, kobieta z przodu szła, I wszyscy mężczyźni w trolejbusie nie mogli od niej oderwać oczu. Trolejbus […]
Parada wojskowa Miedziane trąbki, już zagrały, Popatrzcie – co za marsz wspaniały! Oddziały tu i tam oddziały – Miarowo wojsko […]
Spulchnię ziemię na zboczu i pestkę winogron w niej złożę, a gdy winnym owocem gronowa obrodzi mi wić, zwołam wiernych […]
Ja muszę modlić się do kogoś… Pomyślcie tylko! Zwykłej mrówce, nagle padać do nóżek się zachciało, w oczarowanie wierzyć chciało […]
Raz pewien żołnierz sobie żył odważny i zawzięty, lecz cóż?… Zabawką tylko był. Z kartonu był wycięty. Choć zmieniać świat […]
Idzie sobie błękitny człowiek – w rękawiczkach, w czapeczce pociesznej. Idzie sobie po stopniach schodów i powiada: – Do domu […]
Mozart po strunach przebiera, struna muśnięta wibruje i drga. Mozart ojczyzny dla nut nie wybiera – żyje po prostu, to […]
Wokół drogi smoleńskiej… Wokół drogi smoleńskiej – wciąż las i las, i las, wokół drogi smoleńskiej wciąż noc i noc, […]
Płacze dziewczynka: balon gonić chce. Wszyscy pocieszają, a balonik mknie. Płacze dziewczyna: za mąż by już jej. Wszyscy pocieszają, a […]
Wybaczcie piechocie, że tak nierozumna, że braknie jej tchu. My zawsze w pochodzie, gdy wiosna nad ziemią szaleje od bzu. […]
Koguty piały raz po raz W mrok wyciągając szyje Jak gdyby wiersze cały czas Recytowały czyjeś W tym pianiu z […]
Pospólny los Polacy, nas z dawien dawna zbratał na dolę i niedolę na dobro i na zło… Gdy trębacz nad […]
Szanowna pani rozłąko, zimno bardzo z tobą, taka jest ta sztuka. Liściku w kopercie zaczekaj – nie rwij. Nie mam […]
Na podwórku, tuż za bramą, czarnej sieni czarny wlot. W sieni dzień i noc tak samo rezyduje Czarny Kot. Uśmiechając […]
Płacze dziewczynka: – Baloniku, wróć! – A balonik uciekł za obłoki – w dal… Płacze dziewczyna: – Ukochany, wróć! – […]
Winogrona pesteczkę w ciepłej ziemi zagrzebię świeży pęd ucałuję i dojrzały zerwę płód, w domu swym gości zbiorę i w […]
To nie park. dokąd się chadza, by odetchnąć i pogadać. W cyrku się nie wysiaduje, tu wzlatuje się i spada. […]
Na włóczęgę już wyruszyć przyszła pora Las nas goni śpiewem ptaków, szumem drzew I wołają nas już pola i jeziora […]
Gdy zamieć wyje niczym wilk, gdy w nocy mróz uderza, nie zamykajcie, proszę, drzwi, otwórzcie je na ścieżaj… I kiedy […]
Zatupię podkutymi buciorami Automat w garść i torba z sucharami W ochronną barwę władza mnie ubierze Jak dobrze być żołnierzem, […]