„Zegar”
Zegar! Bóstwo złowróżebne, okropne, szydercze, Co mówi nam Pamiętaj! i wskazuje palcem: Wkrótce Ból wibrujący celnie, niby w tarczę, Ugodzi […]
Zegar! Bóstwo złowróżebne, okropne, szydercze, Co mówi nam Pamiętaj! i wskazuje palcem: Wkrótce Ból wibrujący celnie, niby w tarczę, Ugodzi […]
W wonnej, słońca pieszczotą szczęśliwej krainie, W cieniu drzew baldachimu, co w purpurze płoną, Gdzie od palm szczytów mżąca w […]
Puszcze leśne, jak katedr straszne wasze łona, Wyjecie jak organy, a w serc waszych toni, W tych przybytkach żałoby, gdzie […]
Co powiesz, duszo biedna, samotna w zmierzch błogi, Co powiesz, serce, serce me niegdyś zwarzone, Tej bardzo pięknej, bardzo dobrej, […]
Dans ma cervelle se promčne, Ainsi qu’en son appartement, Un beau chat, fort, doux et charmant ; Quand il miaule, […]
Bizarre déité, brune comme les nuits, Au parfum mélangé de musc et de havane, uvre de quelque obi, le Faust […]
Pluviôse irrité contre la ville entičre De son urne ŕ grand flots verse un froid ténébreux Aux pâles habitants du […]
Twój o Syzyfie, trzeba wskrzesić gest, By taki udźwignąć ciężar. Choć serce słabość zwycięża, Długa jest sztuka, a czas krótki […]
Niekiedy ze mnie – zda się – płyną krwi fontanny; Fala jej łka rytmicznie, opuszczając łono – Czuję dobrze, jak […]
Kolebka moja stała gdzieś u drzwi biblioteki: Babelu, gdzie baśń, romans – śród mądrych ksiąg ogromu Mieszały się, a z […]
La diane chantait dans les cours des casernes, Et le vent du matin soufflait sur les lanternes. C’était l’heure oů […]
VII Muza chora O, Muzo moja biedna, co się z tobą stało? W twych marzycielskich oczach nocnych zwidzeń roje, A […]
Jam wolny, żona ma zabita! Teraz już mogę pić bez przerwy. Jej krzyk mi rozszarpywał nerwy, Kiedy wracałem bez grosika. […]
Natura jest świątynią, gdzie filary żywe Ślą niekiedy w głąb mroczną zagadkowe głosy – Człowiek w lesie symbolów czyta tajne […]
Są wonie, których siła porowatość rzeczy Ujawnia i spoistość kryształu niweczy. Otwierając przybyłą ze Wschodu szkatułę, Co broni się swym […]