Polska poezja

Wiersze po polsku



Jesień

O – ciernie deptać znośniej i z ochotą
Na dzid iść kły
Niż błoto deptać, ile z łez to błoto
A z westchnień mgły…

Tęczami pierwej niechże w niebo spłyną
Po złotszy świt –
Niech chorągwiami wrócą – a z nowiną
Na cało-kwit.

Bo ciernie deptać słodziej – i z ochotą
Na dzid iść kły
Niż błoto deptać, ile z łez to błoto
A z westchnień mgły…

Paryż 1849


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 4,50 out of 5)

Wiersz Jesień - Cyprian Kamil Norwid