Polska poezja

Wiersze po polsku



Kantyczka

Idzie ten chłopak. Takie głupie dziecko
Jakby na plecach jeszcze niósł tornister szkolny.
Idzie z Zalesia, wędruje z Zapiecka,
Ze szkółki, w której był najbardziej zdolny.

Idzie ten chłopiec. Z wierszy się nauczył
Jak kochać Polske i w ogóle ludzi.
– I nie ma czego się nad chłopcem smucić,
Trzeba go piąchą do życia obudzić –

I ja to zrobię,
I wy to zrobicie,

Poudzielamy tym chłopcom nauki.
Będzie to celne
I dokładne bicie.

Jakbyśmy w zęby swe dzieciństwo tłukli.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 4,50 out of 5)

Wiersz Kantyczka - Ernest Bryll