Listopad
Złote, żółte i czerwone
Opadają liście z drzew,
Zwiędłe liście w obcą stronę
Pozanosił wiatru wiew.
Nasza chata niebogata,
Wiatr przewiewa ją na wskroś,
I przelata i kołata,
Jakby do drzwi pukał ktoś.
W mokrych cieniach listopada
Może ktoś zabłąkał się?
Nie, to tylko pies ujada.
Pomyśl także i o psie.
Strach na wróble wiatru słucha,
Sam się boi biedny strach,
Dmucha plucha-zawierucha,
Całe szyby stoją w łzach.
Jakiś wątły wóz na szosie
Ugrzązł w błocie aż po oś,
Skrzypią, jęczą w deszczu osie,
Jakby właśnie płakał ktoś.
Mgły na polach, ciemność w lesie,
Drga jesieni smutny ton,
Przyjdzie wieczór i przyniesie
Sny i mgły, i stada wron.
Wyjść się nie chce spod kożucha,
Blady promyk światła zgasł,
Dmucha plucha-zawierucha,
Zimno, ciemno, spać już czas.





Podobne wiersze:
- Listopad Listopad, niemal koniec świata, kilka minut przed zmierzchem. Schroniłem się w kawiarni, siadłem tyłem do światła. Wolne? Zajęte – odpowiadam, […]...
- Listopad Czeluście tych nocy – podłużne jak wnętrza trąb – A tu się pali światełko, A tam się maże światełko, W […]...
- Listopad Listopad Jak mały wasz płacz, jak tęsknoty wasze młode, Jest taki czas, i czas ten was odnajdzie, Gdy przyjdzie stary […]...
- Jesień Zanurzać zanurzać się w ogrody rudej jesieni i liście kolejno jakby godziny istnienia Chodzić od drzewa do drzewa od bólu […]...
- Smutny Ktoś i biedny Nikt Ktoś ma dziś serce chore W tę zimną, nocną porę… Dyga spłoszona świece, Wicher dmucha do pieca… Jęczy, płacze w […]...
- Czy chcesz płakać Przechodziłem pod namiotami drzew i krople deszczu dosięgały mnie niekiedy, jakby pytając: czy chcesz cierpieć? Czy chcesz płakać? Powietrze było […]...
- Wiersz ukradziony Bór zastygł w kościół z żelaza i rdzy – w kopule niebo b3ękitne jak chabry niebieści blado słupów mrok popielny… […]...
- Strach drugi Strach drugi Nie ma nic przerażającego W głosie który wzywa mnie Właśnie mnie Z ulicy pod domem W nocnej godzinie: […]...
- Przebacz Przebacz, Panie, że pisałem tak dużo O pojedynczej kropli – zielonym kółku deszczu O listku ognia, Zdejmowałem kropki z biedronki […]...
- Plakat I przebiegły wierzby przez pagórek, a tam padół, ustawiły się wierzby we sznurek i na dół. Hej! okolico! I rzędem […]...
- Szczyt Nieruchomy, wyniosły, zły, w kamień zaklęty, senny, czołem roztrąca chmury i mgły i krzyczy krzykiem kamiennym. W górę wypuszcza orły […]...
- Póżnojesienny wiersz Pana Cogito przeznaczony dla kobiecych pism Pora spadania jabłek jeszcze liście się bronią rankiem mgły coraz cięższe łysieje powietrze ostatnie ziarna miodu pierwsza czerwień klonów zabity […]...
- To co utrwalam To, co utrwalam, przelotne jest, To chwila jest – strzęp nieistotny. Wykopią słowa cienkie jak ości, Oni – o wargach […]...
- W lesie Na twardych korzeniach ślisko, Na mchu głęboko i miękko, Mrowi się wściekłe mrowisko: Kopiec drgający męką. Przez drzewa miga drzewami, […]...
- Kwiaty Kwiaty naręcza kwiatów przyniesione z ogrodu kwiaty nabiegłe barwą pąsowe fioletowe sine odjęte pszczołom trwonią swoje aromaty w woskowej ciszy […]...
- LUBLIN Z DALA Na wieży furgotał blaszany kogucik, na drugiej – zegar nucił. Mur fal i chmur popękał w złote okienka: gwiazdy, lampy. […]...
- Sonet II Słońce w niebieskim lśni krysztale, Światłością stały się granity, Ciemnosmreczyński las spowity W bladobłękitne, wiewne fale. Szumna siklawa mknie po […]...
- Anioł niósł zwiastowanie Anioł niósł zwiastowanie Ciężko jak złoty kamień Albo jak krwawy owoc Płakał nad każdym słowem Bo co miał powiedzieć tej […]...
- Spojrzę w pola i przestworza Spojrzę w pola i w przestworza W polach w niebiesiech raj. Znowu tonie w kopach zboża Mój nie zaorany kraj. […]...
- Za wiele was tam było Za wiele was tam było, liście, co wzdychacie tak uroczyście, gdy się w nocy nieskonczoność otwiera… O liście, kasztanowe liście! […]...
- Obok brzozowych liści Płatki zwiędłych tulipanów zeschły i wyginają się obok wiosennych liści brzozy jak irysy i gałązka czarnej śliwy na japońskim drzeworycie […]...
- Panna Anna Kiedy wieczór gaśnie I ustaje dzienny znój – Panna Anna właśnie Najwabniejszy wdziewa strój. Palce nurza smukłe W czarnoksiężkiej skrzyni […]...
- Kocham Ciebie, bo wracasz ty mi wiosnę złotą Kocham Ciebie, bo wracasz ty mi wiosnę złotą Mej młodości i jasne powracasz miraże. Twój cień trwa przy mnie, jakby […]...
- Wypadek drogowy Jeszcze nie wiedzą, co pół godziny temu stało się tam, na szosie. Na ich zegarkach pora taka sobie, popołudniowa, czwartkowa, […]...
- Zwyczajny Nie od święta Właśnie na co dzień Taki co przychodzi w czwartek po środzie Nie martwi się że kiepska pogoda […]...
- Kocham ciebie Kocham ciebie Kocham Ciebie, bo wracasz Ty mi wiosnę złotą Mej młodości i jasne powracasz miraże. Twój cień trwa przy […]...
- „Amor i czaszka” Stara winietka Na czaszkę ludzkości wsiadłszy Anioł rozparty, Profan, jak z tronu z niej patrzy I stroi żarty. Dmucha rój […]...
- Wiosna Ptaki oszalały… Na piersi młodych brzóz kładły rogi jelenie, Nieba łaknące zieleni, Chrapy spocone im drżały, Tryskały z drzew liście […]...
- Pod baldachimem drzew Pod baldachimem drzew, w blasków słonecznych sieci, Na barwnym, miękkim kobiercu Traw, ziół i kwieci: Sen, cisza, ukojenie – (Czy […]...
- 280 (Czułam – przez Mózg przechodził Pogrzeb…) Czułam – przez Mózg przechodził Pogrzeb – Minuta po minucie Kondukt szedł – szedł – i deptał we mnie Butami […]...
- Nasz strach Nasz strach nie nosi nocnej koszuli nie ma oczu sowy nie podnosi wieka nie gasi świecy nie ma także twarzy […]...
- Zaszeptała noc Zaszeptała noc: dobranoc Zaszeleściła A w gałęziach dzikiego bzu Spały cicho zwinięte pąki Nie budźmy ich – powiedziałeś ciszej Od […]...
- Bóg trzymał mnie przed sobą Bóg trzymał mnie przed sobą jak lampkę maleńką I osłaniał od wiatru, i twarz swą oświecał Bladłem – On znowu […]...
- Niedomówienie Pani mi jawi się sekretem Zwierzenia niesłyszalnym szeptem Kiedy z szelestu słów pojmuję To, co oddechu pani ciepłem Jak skok […]...
- Czarna godzina Zbudzone z snów, wśród chmurnej czoła niepogody, Myśli me w głębie schodzą jak kamienne schody… Ach, wiem… Wielu umarłych było […]...
- Przepływają obłoki Słyszysz w lesie, czy słyszysz w lesie głosy dziecięce, nad srebrnymi drzewami dzwoniące, łopocące w dźwięcznych pogłosach, w zmierzchającym powietrzu […]...
- Dąb Idę sobie zamaszyście i opada ze mnie życie jak jesienne liście. Jakie liście? – dębu, brzozy, topoli, ale to boli. […]...
- Woda Kropla deszczu mi spadła na rękę, utoczona z Gangesu i Nilu, z wniebowziętego szronu na wąsikach foki, z wody rozbitych […]...
- Berlin 1913 O, smętne, śnieżne nevermore! Dni utracone, ukochane! Widzę cię znów w Café du Nord W mroźny, mglisty poranek. Strach, słodki […]...
- Brzozy Zapłakały rdzawe liście rozpłakanych brzóz, na dalekie ciemne morza popłynął ich głos. Zapytały morza: „Czemu łkacie smutno tak? Czy wam […]...