Ulica Szewska
Zabrali mi szewską pasję i tory tramwajowe chociaż dalej noszę te pręgi na szyi. Jak myślicie, czy można odzyskać wiarę […]
Zabrali mi szewską pasję i tory tramwajowe chociaż dalej noszę te pręgi na szyi. Jak myślicie, czy można odzyskać wiarę […]
Zobaczyłem jutrznię gołębi w twoich włosach; rozczesywałaś mgłę ponad ich skrzydłami. Patrzyłem oniemiały chłonąc tą nieziemską aurę Niosłem cię w […]
Foto. Górka „Blacharska” z której Pan Swen „kołem” się toczył. Po słynnym w całej naszej dzielnicy zniknięciu p. Swena w […]
Wyszedłem z lasu na chwilę jak z otwartego grobu. W nadciągającej burzy nie było już nic z żywiołów, które byłyby […]
W Tobie są wszystkie wodospady świata, łagodne zbocza dolin na których jak wędrowiec mogę pogadać z łanią, a różki jednorożców […]
W tobie jest troja, kiedy idziesz naga akropolem mrużąc oczy przez ruinami panteonu. Turyści podnoszą z ziemi szczątki morza lub […]
Mogę zagrać Isadorę Duncan, robię ten szal już drugi miesiąc, czuję we śnie, jak owija się wokół mojej szyi, pokoju […]
Jej twarz bezradna, zabarwiona zmęczeniem zsuwa się coraz niżej, aż na plecy. Zgarbiony uśmiech przerwany w połowie ust rozprysł się […]
Kiedy moja matka wypluwając płuca zdmuchiwała pięćdziesiątą drugą urodzinową świeczkę, ja w różowym Cadillacu, z małym tortem na dłoni, mówiłam, […]
Gdy otworzyłem oczy, dzień dopiero przekształcał światło poranka w niecierpiące zwłoki dzienne sprawy. Powoli świadomość następstw kolejnego dnia strząsnęła z […]
Dotykam wody, wyczuwam jej puls – zmierza do źródła wyczulona na ból. Jest jak żywe ciało; oddaje ziemi ciepło, pochłania […]
Nie wiem, już absolutnie nic Katullusie. kiedyś tak bardzo pewny wiedzy, klątw i przepowiedni. Nie rozumiem racji przypisywanych umarłym, tchórzom […]
Poleciała w Kosmos. Wszyscy jej zazdrościli, Chwalili Darwina i innych szaleńców. Szympansica jako przedstawicielka Teorii Powstania Człowieka (krążyła właśnie po […]
W nocy pod nieobecność proszonych gości i księżyca przechodzę przez ucho igielne gwiazd; kosze na śmiecie dymią sennie, wygaszając zużyte […]
Nie pamiętam już od kiedy Anna zamieszkała na naszej ulicy? Może było to wtedy, kiedy staliśmy z wiadrami przy studni […]
Pogodzony ze światem staje na krześle próbując po latach odsłonić okno. Zawisa na moment w powietrzu – lekki jak piórko. […]
Odmawiam cię od ściany do ściany przez wszystkie deklinacje – od szeptu do krzyku. W czterech kątach dnia czas dłuży […]
Nauczyłem się otwierać małże, wyprowadzać mrówki z mrowiska pojedynczo, rozmawiać z liśćmi bezszelestnie, siadać w milczeniu przed ślimakiem, medytować nad […]
Czuję jak wątpisz we mnie; kiedy śpię otwierasz przede mną świt zaglądając pod poduszkę…. Wszystkie moje kłopoty leżą przy mnie […]
Dla Basi P. Odnalazłem cię we śnie, wśród szumów i zniekształceń polifonii istnienia. Spróbuj mi pomóc w plątaninie biegunów życia […]
W świetle księżyca korowód tańczących sardanę podobny jest do ruchomego teatrzyku cieni. Utrwaleni w gotyckich witrażach od wieków łączą katalońską […]
Nie był dla mnie lustrem ani snem. Był zegarem. Siadałem przed nim na krześle i liczyłem spadające krople. Niekiedy spadały, […]
Tak mi się odkrywasz we śnie, że zamykam Cię w skrzydle ważki.; mogę leżeć od zawsze nieruchomo w powietrzu wmyślając […]
Pan Swen od lat znany był w naszej dzielnicy z bicia różnych rekordów. Najpopularniejszym było jedzenie szklanki na czas, lub […]
Ślady po kamiennej menorze zarosły milczeniem. Przyszliśmy okadzić pamięć z wyrzutów sumienia. Stajemy nieruchomo pod murem. Ktoś rozmawia z cieniem. […]