Modlitwa
O pocałunku, któryś jest w niebie razem z duszami bzu i jaśminu! Krwi i bezsennych łąk gwiezdnych synu! O pocałunku, […]
O pocałunku, któryś jest w niebie razem z duszami bzu i jaśminu! Krwi i bezsennych łąk gwiezdnych synu! O pocałunku, […]
Przeszłość jest jak woda w stawie: ciemna, gęsta i zaludniona. W jej głębi falują niemrawie czyjeś dawno zatopione ramiona. Stare […]
Ten, który mienie swoje gwiaździste roztrwania Na płaszcze róż czerwonych, lilij białosinych, Ten mnie ozdobił w chwili naszego spotkania W […]
W okrągłych błotnych miskach z obcasów i kopyt lśnią turkusy niebieskie i chmur heliotropy. Kałuża płynie z wiatrem – tu […]
W turkusowej sadzawce wśród chmur, jestem piękną, foremną wodnicą – lecz tak zmienną, jak samo niebo: twórczym wiatrem rzeźbiona nicość… […]
Morze jest dzisiaj smutne. Westchnienia się żalą przy brzegu porośniętym siwozłotą sierścią. Jak pierś wznosi się fala i ginie za […]
Pod zamkiem moim w słońcu popękały lody! Chwila, a runie wszystko, szamocząc się z losem! Anioł-Stróż z długą twarzą, jak […]
Jak płaszcz na haku w kajucie huśtanej chwieje się życie, omdlałe wahadło. Przewracają się sprzęty, drżą niepewne ściany, pasażerowie błądzą […]
Pantofelki szklane skrami malowane z dwoma skrzydełkami szarańczy po bokach, by tańczyć tak lekko, jako światło tańczy, menuetowym krokiem, by […]
Zmęczona, ledwie idzie, na kiju się opiera, przejechana przez życie jak przez złego szofera. Oblicze jej pocięte jak gdyby ostrym […]
Za oknem wygląda świat jak batystu szarego szmat, w białe łatki. w białe gwiazdki – świat nudnej dziecięcej powiastki – […]
wy wiewiórki tańczące wśród liści wy cietrzewie profesjonaliści i wy wilki biegłe w saksofonie i żyrafy i małpy i słonie […]
Kwadrat żółty żałośnie stał na czarnej plamie, patrząc, jak krzyże białe idą w ramie w ramię. Aż ozdoba środkowa, gwiazda […]
Domowik, po japońsku Fukurokoju, bardzo pożyteczny, gdy jest z zgodzie z człowiekiem. Lubi mieć co dzień na noc w ciemnym […]
Prawy poszedł na prawo, Nieprawy – na lewo, Więc go teraz prowadzą Pod wisielcze drzewo. W drodze klęka na ziemi: […]
Kobieta-Ikar leci dłużej, bo jest lżejsza. Powietrze ją unosi i wiatr ją chwyta pod ramię. Wzlatuje bez nadziei, uśmiechnięta jak […]
Wtem, gdy się księżyc zachmurzył, dświękły kroki od wichry prędsze i w drzwiach tarasu, na piętrze, zapalił się amarant elektrycznej […]
Oknem wyglądało, stawało przed bramą, wracało – zawsze to samo… Szło przed siebie w wiosenną rozwichrzoną słotę, trącane parasolami czarnymi? […]
Świat jak mydlana bania, na słomce wisząc Bożej, drży, chwieje się i kłania, kręcąc się w barwach zorzy. Potrącił o […]
Oto jaśnieje wieniec: galaktyka… Oto zanosi się na śpiew słowika, Na głos miłości, obcy ziemskim więzom… W jaśminach – szelest… […]
Zmierzch z nocnym mrokiem zaplatają matę, matę szeroką, półciemną, półjasną, na czarne pasmo kładą srebrne pasmo, na pasmo miękkie dwa […]
Zapalili gromnice, zawiesili wieńce u złotego ołtarza – za nogi, za ręce powlekli dziewicę i aptekarza. Ksiądz do nich przemówił […]
Ani daleko ani blisko nad kołyską białe jak mleko słodkie gwiazdy ciasne jak wielkie ciemne pojazdy pełne rodziców w dal […]
1. Na srebrnym balkonie pękatym, w smudze lipowych olejków, milczymy. W skrzyniach drżą kwiaty, powój dźwiga noc w poblakłym lejku. […]
Jabłko z modrym konturem, kwadratowo krzywe, pociągnięte zielenią, którą kraplak plami, ma na policzku białe światełko, jak żywe, i jest […]
Gdy pochylisz nade mną twe usta pocałunkami nabrzmiałe usta moje ulecą, jak dwa skrzydełka ze strachu białe – krew moja […]
Kto liczy nasze pocałunki, kto na nie zważa? Ludzie mają troski i sprawunki, Bóg światy stwarza… Zapomniane przez nas dwoje […]
Kto pogubił te pióra różowe na niebie? Aniołowie kochania, kochania, kochania. – Popłynęli daleko – nie do mnie i ciebie, […]
Zwrócono mi moje serce, dane w olśnieniu złotem… Wiem już, że nie jest ono trujące jak szaleje, ani wielkie, ani […]
Wy na serdakach góralskich wyszycia któreście ziołom podobne znad drogi piosnką nieśmiałą nieuczoną swoją gdzieś wymarzone przez zachwyt ubogi szukanie […]
1 Szum morza w otwartym oknie budzi mnie w nocy znienacka. Świat leży przy mnie i błyszczy jak złotych gwiazd […]
Szklanym łukiem drżą fontanny, źródła skalane dźwięczą, pluszczą krople: jedna, druga, trzecia, czwarta, piąta, szósta… Białe nimfy leżą w muszlach […]
Tak łagodnie się ze mną obszedł Maj bladolicy i Wrzesień z kukurydzianym długim złotym włosem – – a Bóg mnie […]
Pilnujcie, pilnujcie ostatnich dni lata, kiedy jeszcze zielone bije zegar chwile, w które się już nieżywy karmin gęsto wplata… Kobieto, […]
Już liście zieloną wyzionęły duszę i pachnie nią teraz ten park, gorzko, fiołkowo-parmeńsko, grzybami, dębami i miętą, oczekując przybycia zakochanych […]
Akacja na ruchliwych palcach liści liczy, ilu ludzi przeżyła. Okna błyszczą złotem. Na klombie krążą wkoło psy, cienie i strachy, […]
Niebieskie oczy, krągłe paciory, kąpane w niebie w dawne wieczory, leżą w komodzie, w starej szufladzie – kurz na nie […]
Egzotyczaś, ty, matko, objuczona ciężarem, spotkana dziś rzadko, dzikim owiana żarem. Cywilizacji obca, murzyńskie wznosisz łono. Sponad żywego kopca twarzą […]
Mówią gwiazdy do ziemi: ?0byś zgasła w cieniu! Ty, która ból własnemu zadajesz stworzeniu! Co masz na swą obronę? czym […]
O tej porze akacjowe strąki spadają i płyną z wiatrem, jak łódki na morzu rozłąki… Bez trwogi unosić się dają […]
1 Gdy już zmierzch wonne olejki w tęczowe niebo wetrze, nietoperz wylatuje ze strychu i zaczyna mierzyć po cichu wielkie […]
Czas, jak to Czas, krawiec kulawy, z chińskim wąsem, suchotnik żwawy, coraz to inne skrawki przed oczy mi kładzie, spoczywające […]
W gobelin modro-zielony, w gobelin żółty i siwy dajcie mi uciec, o ludzie! Wkopać się w świat obcy światu, w […]
Gdy wróg na spadochronie, ranny, wylądował Po niefortunnym locie, złamany i słaby, Na łące obok domku Ann, żony rolnika, Ann […]
Z gęstwy białych akacji, jakby z dusznej stacji, wagony otumanień w różne jadą strony. W górze szarzeje księżyc – wisi, […]
Jest słodki jak banany i jak ogier gorący, jak mgły leśne rozwiany jak róża pachnący. Jako indyk wyniosły, jako tygrys […]
Zazieleniło się stalowe niebo porosło trawą brzegiem widnokręga. Zza gór wypełzły smoki granatowe i popłynęły, kędy wzrok nie sięga. A […]
Za miastem, nad urwiskiem, u brzegu jeziora, Blaskiem w niebo uderzając ostrym, Leży ławica miednic i dzbanów blaszanych, Których dno […]
Ze słomki rozkrajanej na złocistą gwiazdę wyrasta pierwsza bańka: biała, mętna, nudna, pęcherz, obwisłe wymię, z ciężką dójką z mydła […]
Na liściu leży kwiat drzemiący, żółtawo biały, jak słoniowa kość. Słodki, że aż nudzi. Przedmiot pachnący – złośliwie tajemniczy świat […]
Biją śpiesznie zegary terczą, tętnią i kują, w progu życia warują, siekąc czasu obszary. Tną godziny w pstre chwile, a […]
Przedwczoraj drżała, pełna ognia, Wczoraj czuwała płacząc do dnia, A dzisiaj serce ma nad ranem Efemerydą zasypane, Gromadą jednodniowych łątek, […]
Styczeń: Z wód Styksu wypływa, zmoczony, parskając zapomnieniem – Nowy Rok. Luty: Lód leży jeszcze nieprzerwany między nadzieją a zimnem […]
Posłuchajcie nas, nieurodzonych, Dotąd cichych, dotąd bez obrony- Chcemy bowiem przemówić nareszcie! Nasze prawo – być dzieckiem miłości, Powitanym jak […]
Naglą myśl i możliwość buchająca pieśnią, o której sen ostrzegał radosnym półgłosem… Zamiast ust, które jeszcze całować się nie śmią […]
Umarli wychodzą z ziemi gromadą bratków; bratki są martwe i nieme – niepomne strasznych wypadków. Życiu i śmierci obce, żywią […]
O tarniny bielańskie, głogi i ożyny, Storczyki w Lasku Wolskim, cenne i nieliczne, I wy, piękniejsze od kwiatów, Kieliszki telegraficzne, […]
Puśćcie ręce moje. Czego chcecie? O, kiedyż oni odejdą? Nie odetchnę już więcej nigdy. Czyż nie wiecie, żem się całował […]
Na złocistej fajerce spalę różową różę czarne pióreczko kurze i jedno ludzkie serce. Nikogo nie otruję, nikogo nie zabiję, Serce […]
Iść przez sen ku tobie, w twe słodkie ręce obie… przez pola długie ogromnie, sadzone w rzędy doniczek… samych niebieskich […]