Polska poezja

Wiersze po polsku



***[jest świeża

Jest świeża

Jakby dzisiejsza

Z gęstą krwią na wierzchu

Duża jak morska ryba

Obnosi ją po plecach

Posypuje solą

Zachwala gromkim głosem

Jest świeża

Jakby dzisiejsza

Te fioletowe żyłki

O niczym właściwie nie świadczą

Podchodzi

Macają palcami

Kręcą głową

Gdy chowa ją na piersi

Wtedy naprawdę czuje

Jest świeża

Jeszcze ciepła

Jest świeża

Jakby dzisiejsza

Bezwstydnie duża

Kto weźmie ranę


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz ***[jest świeża - Zbigniew Herbert