Polska poezja

Wiersze po polsku



Ogród

En robe de parade
Samain

Jak motek rozwiązanego jedwabiu uderzonego o ścianę
Przechodzi przez ogrodzenie alejki w Kensington Gardens,
I umiera po kawakłu
Rodzaj emocjonalnej anemii.

A dookoła motłoch
Brudnych, silnych, nieatakowanych dzieci bardzo biednych ludzi.
Oni posiądą ziemię.

W niej jest kres rozmnażania.
Jej znudzenie jest delikatne i nadmierne.
Chciałaby kogoś aby rozmawiał z nią,
I niemal obawia się, że ja
dopuszczę się tej nieostrożności.

Tłum. Gower


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Ogród - Ezra Pound