Polska poezja

Wiersze po polsku



Zadbaj o to zawczasu

Ta wiedźma, zmywająca schody
Szmatą i wiadrem brudnej wody –
Był to przed laty cud urody,

Róża Saronu, hollywoodzka
Gwiazda. Niszczeje świetność ludzka:
To jej typowa ewolucja.

Przechytrz swój los i umrzyj młodo.
Jeśli nie, dbaj zawczasu o to,
By zgon nie zrównał cię z hołotą.

Wykup na giełdzie wszystkie akcje!
Zaskocz swą koronacją nację!
Triumf zapewnia admirację.

Jeden ją zdobył dzięki bujdzie,
Drugi wie, że mu wszystko ujdzie;
Poszło im – może tobie pójdzie.

Choćbyś podbijał wpierw Broadwaye,
Świat cię zapomni lub wyśmieje;
Kres bezbolesny – nie istnieje.

Lepiej u boku przed agonią
Mieć przyjaźń – niechby i kupioną –
Niż nic. Zawczasu zadbaj o nią!

Przełożył
Stanisław Barańczak


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 3,00 out of 5)

Wiersz Zadbaj o to zawczasu - Frost Robert
 »