Brewiarz I

Panie,
dzięki Ci składam za cały ten kram życia, w którym
tonę od niepamiętnych czasów bez ratunku śmiertelnie
skupiony na ciągłym poszukiwaniu drobiazgów.
Bądź pochwalony, że dałeś mi niepozorne guziki
szpilki, szelki, okulary, strugi atramentu, zawsze
gościnne nie zapisane karty papieru, przezroczyste koszulki, teczki
cierpliwe,
czekające.

Panie, dzięki Ci składam za strzykawki z igłą grubą i cienką jak
włos, bandaże, wszelki przylepiec, pokorny kompres, dzięki
za kroplówkę, sole mineralne, wenflony, a nade wszystko
za pigułki na sen o nazwach jak rzymskie nimfy,

które są dobre, bo proszą, przypominają, zastępują
śmierć

Epilog Burzy, 1998

(1 votes, average: 5,00 out of 5)

Podobne wiersze:

Brewiarz IV Panie wiem że dni moje są policzone zostało ich niewiele Tyle żebym zdążył jeszcze zebrać piasek którym przykryją mi twarz […]...

Dziękczynienie Wielkie ci dzięki, szczytne źródełko, za twoje piosenki Wielkie ci dzięki, bystry potoku, za twoje piosenki Wielkie ci dzięki, z […]...

Pieśń wieczorna Dzięki ci, Boże, za ten dzień przeżyły, Dzięki ci, Boże, za każdą godzinę, Za zdrowie duszy i za ciała siły, […]...

WDZIĘCZNOŚĆ Za wszytsko, wszytsko składam tobie dzieki: Za gorycz łez, za pocałunków jady, Za utajone namiętności męki, Za zemstę wrogów i […]...

Uwaga wieczorna Dobranoc o Jezu! o miłości moja! Niech w Twych ręku usnę Ja lepianka Twoja, Niechaj mi się śni zawsze o […]...

Chrzan Aż się wszystkim kraje serce. „Panie chrzanie, Niech pan przestanie!” Chudy seler płacze także, Mówiąc czule: „Panie szwagrze, Panie chrzanie, […]...

(chcę pisać o tobie…)ang. przekład I want to write about you With your name to prop the crooked fence The frozen cherry tree About your […]...

Jakoś tak Pociemniał blask i moc truchleje, radio nadaje o pokoju, znak to, że musi – idą święta – kiermasz dobroci i […]...

Wdzięczność Podziekowanie Za wszystko, wszystko Tobie, Boże dzięki: Za męki serca, których nikt nie słucha, Za gorycz łez i za trujące […]...

Pan od przyrody Nie mogę przypomnieć sobie jego twarzy stawał wysoko nade mną na długich rozstawionych nogach widziałem złoty łańcuszek popielaty surdut i […]...

Moja piosnka [II Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba Podnoszą z ziemi przez uszanowanie Dla darów Nieba…. Tęskno mi, Panie… Do kraju tego, […]...

Zmory Wiosenne Biegnie dziewczyna lasem. Zieleni się jej czas… Oto jej włos rozwiany, a oto – szum i las! Od mrowisk słońce […]...

Przebacz Przebacz, Panie, że pisałem tak dużo O pojedynczej kropli – zielonym kółku deszczu O listku ognia, Zdejmowałem kropki z biedronki […]...

Raport O film, panie ministrze, Obrazili się wachmistrze; O wiersz, panie generale, Obrazili się kaprale; O artykuł w tygodniku – Ordynansi, […]...

ZMORY WIOSENNE Biegnie dziewczyna lasem. Zieleni się jej czas… Oto jej włos rozwiany, a oto – szum i las! Od mrowisk słońce […]...

* * * (powlokłam lakierem paznokcie…) powlokłam lakierem paznokcie i moje palce błyszczą panie mój bądź miłościw moim myślom obrysowałam ciemną kredką powieki i niebo gwiaździste […]...

Autoportret z opuncją w tle Ocalałem choć tylu silniejszych zabiła ta potworna wrażliwość Z latami wyrosła mi gruba skóra wypuściłem chitynowe pazury przetrwałem biedę borzęcką […]...

Święta Katarzyna O Katarzyno święta W dniu Twych imienin Dziewczęta Wosk leją, od wieków wróżą Dobrze się w niebie postaraj By każda […]...

Modlitwa Pana Cogito – podróżnika Panie dziękuję Ci że stworzyłeś świat piękny i bardzo różny a także za to że pozwoliłeś mi w niewysłowionej dobroci […]...

Complaint Of A Poet Manqué Complaint Of A Poet ManquéWe judge by appearance merely: If I can’t think strangely, I can at least look queerly. […]...

Powlokłam Lakierem Paznokcie Powlokłam Lakierem Paznokcie… powlokłam lakierem paznokcie i moje palce błyszczą panie mój bądź miłościw moim myślom obrysowałam ciemną kredką powieki […]...

MODLITWA DOMODLONA Tyle w nas wiary co niemocy Nadziei – ile rozczarowań Pozwól nam Panie w dzień powszedni Prawdziwie ludzką twarz zachować. […]...

Psalm wigilijny I O, dzięki Tobie, Ojcze ludów – Boże, Że ziemię wolną dałeś nam i nagą, Ani oprawną w nieprzebyte morze, […]...

Nadzieja – bez zaskoczeń Po tej stronie bloku blade jak kalafior słońce świeci na zimno Wieczny cień Szarą matę nieba nakłuwają strzykawki anten Żadnych […]...

W czarnej rozpaczy W czarnej rozpaczy i szarym zwątpieniu Składam wierszem hołd Niepojętemu Udając radość, chociaż jej zabrakło, Bo mnożyć skargi byłoby za […]...

Święty i Garbus WILLIAM BUTLER YEATS (1865-1939) The Saint and the Hunchback Hunchback: Stand up and lift your hand and bless A man […]...

Seans bezsenności Gdy zapada ciemność Szmul staje się cienką kreską strachu. Sprężyny łóżka pustoszeją gdy zapada się w głąb własnego cienia. Dopiero […]...

0 – 1945 Po ziemi biało obłok śniegu Tocząc sie palił w lampach sino A gołe głowy kobiet w ciąży Szły wciąż bez […]...

Komu Ty, Panie Komu Ty, Panie, nie pobłogosławisz, Kogo Ty, Panie, bez wsparcia zostawisz, Choćby mógł więcej od zwyczajnych ludzi, Próżno się trudzi. […]...

Od końca A potem ustawiono wszelki stół i odbyła się wspaniała weselna uczta. Księżniczka była tego dnia jeszcze piękniejsza niż zwykle. Grała […]...