„EKSTAZA”
Nie widzę, słucham cię oczyma, biała! Nagości twojej linie i kolory w hymn mi się jeden łączą różnowzory, w muzykę […]
Nie widzę, słucham cię oczyma, biała! Nagości twojej linie i kolory w hymn mi się jeden łączą różnowzory, w muzykę […]
Ust twych więc usta nie tknęły niczyje? Nikt nie uścisnął twojej drżącej ręki? Nikt się nie oplótł w twoich włosów […]
Jutro?… Nie wierzę, aby lepiej było i nie zazdroszczę już tej wiary – dzieciom… Po co się łudzić? Wydarte stuleciom […]
Nie mam dosyć odwagi, aby przed złem życia W śmierci szukać zbawienia I wiecznego ukrycia, Ani wiem, czy śmierć kresem […]
Zimnym szyderstwem kryć trzeba tę żałość, Co sobą duszy głąb wypełnia całą, Trzeba się zdobyć na dumy wytrwałość I na […]
Przyszedł dziś do mnie dziwny sen W słoneczny, jasny dzień, Przesunął w oczach szereg scen I poszedł w cień… Pozostał […]
W twego ciała przecudownej czarze życie kipi jak złociste wino: trzykroć, trzykroć ten będzie szczęśliwy, komu dasz się nim upić, […]
Księżyc wśród białych chmurek, którymi wiatr miota, Światła zmienne, płochliwe wywołując tony; Oceanu nęcąca, mistyczna ciemnota; Zorza, co wzrok olśniewa […]
Zapłakały rdzawe liście rozpłakanych brzóz, na dalekie ciemne morza popłynął ich głos. Zapytały morza: „Czemu łkacie smutno tak? Czy wam […]
Cichy wieczorny mrok. Na niebie bladym Srebrny księżyca sierp i jedna jasno Swiecąca gwiazda. Na zachodzie blaski Słońca, co smętnie […]
O ciche, ciche morze!… Gdyby w twe odmęty można paść i znicestwieć w twoich wód ogromie… Nie chciałbym istnieć więcej […]
W tę cichą, senną, wonną noc majową czuje twe ręce ponad moją głową – słonią mi świat… O! Gdyby więcej […]
Tam — oby cisza już była na wieki, Tam — jeśli wzniosą się jeszcze powieki, To oby po to, by […]
Był czas, żeśmy się rozumieli, Ten czas przeminął i nie wróci, A dziś mnie z wami wszystko dzieli, Nic wy […]
STROFA I Młodzieńcze grecki, co silny i śmiały jednegoś pragnął: nieśmiertelnej chwały; jedną miał dumę: piersią swą zastawić zagrożoną ojczyznę, […]