Polska poezja

Wiersze po polsku



W twych cudnych oczach

W twych cudnych oczach tęskny smutek taki.
Czemu? – O, powiedz mi!
Jest mi, jak kiedy żurawiane szlaki
Widzę lecące – gdzieś – w mgły.

Ich krzyk ostatni przebrzmiał już śród cienia
Z ostatnim blaskiem zórz…
Czy tak odbiegły ciebie twe marzenia –
I w miłość nie wierzysz już?

O, wierz, wierz jeszcze! Cóż powiem ci więcej?
Twój łzawy, smutny wzrok
W piersi mej budzi płacz jakiś dziecięcy,
Na serce rzuca mi mrok.

O, uwierz! Biłbym w drzwi piekła i nieba,
Byś szczęsną mogła być!
Kocham cię!… Wiesz już – to więcej, niż trzeba,
I pieśni mej rwie się nić…


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 2,50 out of 5)

Wiersz W twych cudnych oczach - Przesmycki Zenon