Polska poezja

Wiersze po polsku



Okręty

Statki chwilę postoją i znów biorą kurs,
ale zawsze wracają, nawet gdy niepogoda…
A nim minie pół roku –
znów będą tu,
żeby znowu odejść,
żeby znowu odejść na pół roku.

Powracają wszyscy, oprócz najlepszych przyjaciół,
prócz tych najpiękniejszych i najbardziej oddanych kobiet,
Powracają wszyscy, prócz tych najpotrzebniejszych.
Nie wierzę przeznaczeniu,
nie wierzę przeznaczeniu, a sobie jeszcze mniej.

Ale chciałbym uwierzyć, że to nie tak,
że palenie okrętów wyszło z mody.
Oczywiście powrócą – z mnóstwem przyjaciół i marzeń…
Oczywiście zaśpiewam,
oczywiście zaśpiewam – nie minie nawet pół roku.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (3 votes, average: 3,67 out of 5)

Wiersz Okręty - Władimir Wysocki