Smutne wyznanie
Smutne wyznanie
Najczystsze światło jest gdy świta
I przecież przyjdzie ta chwila
W oddali zginie ci mój obraz
I pod powieką twoją zwiędnie nawet
Gdyż moje serce skrzydeł nie ma prawie
I na paluszkach stąpa całe mile
Wieczorem kiedyś do ciebie zawita
I moje pismo na kopercie poznasz
A wtedy powiesz że się czegoś wstydzisz
Mrok najpiękniejszy zawsze jest gdy zmierzcha
I nagle będziesz stara wynędzniała
Lecz potem słowo sprawi że łzy pierzchną
To widokówka co mnie już nie widzi
I uczujesz że miłość została
Tłum. T. M. Larczyński
Smutné vyznání
Nejčistší světlo je když svítá
a přece příjde chvíle ta
můj obraz ztratí se ti někde v dálce
a nebude už ani ve tvých víčkách
Protože moje srdce nelétá
a umí chodit jenom po špičkách
jedenkrát večer k tobě přicupitá
a poznáš moje písmo na obálce
Tu řekneš si že čehosi je škoda
tma nejkrásnější že je když se stmívá
a budeš náhle stařičká a sešlá
Pak budeš plakat až ti slovo podá
můj pohled který už se nepodívá
a ucítíš že láska neodešla