Polska poezja

Wiersze po polsku



Zachmurzony horyzont

Skąd ten żal, skąd niepokój w tej wiejskiej dolinie,
Gdzie polne róże miodem są, rumianki – mlekiem,
A która gorzkim smutkiem, tęsknym wichrem płynie?
Marzenia tu nieskładne, myśli nie dość lekkie…

Morał natury: \”rośnij, walcz!\” brzmi tu niejasno,
Życie zdaje się równie natrętne, jak krótkie,
A gwiazdeczki eglantyn pomysłowo błahe…

Na horyzoncie chmurzy się posępne pasmo
Chat mchem i słomą krytych – stamtąd wieje strachem,
Lekceważeniem kwiatów –
I silniejszym od słońca, nieprzebranym smutkiem…

Maria Pawlikowska – Jasnorzewska


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Zachmurzony horyzont - Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
«